Po ustaniu opadów w nocy z piątku na sobotę, które są powiązane z frontem chłodnym, wraz z upływem dnia zachmurzenie sukcesywnie będzie się zmniejszać do umiarkowanego lub małego.
Niewielkie zachmurzenie oraz niska wilgotność powietrza sprawią, że temperatura minimalna podczas nocy z soboty na niedzielę będzie mogła w naszym rejonie spaść poniżej 0 nawet na wysokości 2 metrów. Z podobną sytuacją powinniśmy mieć też do czynienia w nocy z niedzieli na poniedziałek.
W sobotę zdecydowanie odczujemy ochłodzenie spowodowane adwekcją zimnego powietrza. Temperatura powietrza po południu wzrośnie maksymalnie do około 13 stopni w północnej części powiatu, w południowej 11.
Do tego dojdzie nasilony wiatr z północnego wschodu, który obniży odczuwalną temperaturę o około 5 stopni. Sobota zatem dla niektórych może być swego rodzaju szokiem termicznym, ponieważ z temperatury typowej dla wakacji w przeciągu kilkunastu godzin przeskoczymy do wczesnej wiosny.
Zimne powietrze pozostanie z nami tylko podczas weekendu. Poniedziałek będzie już cieplejszy. Pamiętajmy jednak o chłodnych nocach z możliwymi przymrozkami.
Grafika:
- zarejestrowane wyładowania atmosferyczne w piątek 25 kwietnia,
- prognozowana temperatura odczuwalna w sobotę o 14 CEST,
- prognozowana wysokość geopotencjału 500 hPa w sobotę o 14 CEST. Na grafikę naniosłem kierunek napływu powietrza.
Burze w piątek nasz rejon ominęły, lecz zgodnie z moimi oczekiwaniami wystąpiły na Podkarpaciu.
Miłego dnia!



Napisz komentarz
Komentarze