Wjazd do parku – uschnięte drzewo stwarza zagrożenie dla samochodów i przechodniów
W okolicach wjazdu do parku od strony ul. Sienkiewicza znajduje się duże, wyschnięte drzewo, wokół którego wyznaczono teren czerwoną taśmą ostrzegawczą.
Mimo tego, że taśma ma zapobiegać wchodzeniu w zagrożoną strefę, problem stanowią suche konary, które podczas wiatru odłamują się i mogą spaść na parkujące w pobliżu samochody, a co gorsza – na przechodniów.
Otwarta latarnia na ul. 3 Maja – zagrożenie dla dzieci
Na deptaku przy ul. 3 Maja uwagę mieszkańców przykuła latarnia uliczna, której pokrywa została zdjęta, odsłaniając niebezpieczne przewody.
Z uwagi na to, że deptak jest popularnym miejscem spacerów rodzinnych, zwłaszcza z dziećmi, istnieje poważne zagrożenie, że ciekawskie maluchy mogą dotknąć nieosłoniętych przewodów, co stanowi bezpośrednie zagrożenie porażeniem prądem.
Śmietniki przy ścieżce rowerowej – bałagan i brak reakcji służb od kilkunastu dni
Kolejnym problemem zgłaszanym od końca sierpnia są przepełnione śmietniki przy ścieżce rowerowej wzdłuż rzeki Ropy. Na wjeździe do ścieżki od dłuższego czasu zalegają śmieci, najprawdopodobniej pozostawione przez osoby spożywające alkohol. Mieszkańcy skarżą się, że nieporządek nie tylko psuje wizerunek okolicy, ale również stwarza niehigieniczne warunki.
Mimo że służby wykonują swoje zadania zgodnie z ustalonym harmonogramem, problemy te są sygnałem, że być może należy go dostosować do realiów i zwiększonych potrzeb. Przykładowo, wyschnięte drzewa w parku miejskim to nie pojedynczy przypadek – wiele z nich wymaga interwencji, aby zapewnić bezpieczeństwo spacerującym mieszkańcom.
Do niebezpiecznej sytuacji w parku miejskim doszło początkiem sierpnia, gdzie potężne drzewo wywróciło się na ławkę i alejkę.
Widzisz niebezpieczne miejsce w Gorlicach? Zrób zdjęcie i prześlij go nam
Jeśli widzicie w swoim otoczeniu miejsca, które są zaniedbane lub mogą stanowić zagrożenie – nie wahajcie się, prześlijcie nam zdjęcia i opisy, a my zwrócimy na nie uwagę na łamach naszego portalu. Może dzięki temu nastąpi reakcja i znajdą się osoby, które podejmą niezbędne działania, zanim dojdzie do nieszczęścia.
Dziękujemy naszym Czytelnikom Anecie, Wioletcie i Arturowi za przesłanie zdjęć. Cieszymy się, że darzycie nas swoim zaufaniem, staramy się w każdym przypadku wyjaśniać sytuacje, które nam zgłaszacie.
O jednym z takich miejsc, znajdujących się w samym centrum Gorlic, pisaliśmy w lipcu. Po publikacji artykułu zostało ono naprawione.
Napisz komentarz
Komentarze