Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Orion Engineered Carbons Sp. z o.o. - Jasło, ul. 3 Maja 83 - oferta pracy
Reklama Zapraszamy na spotkanie z Mikołajem 7 grudnia i zakupy do Galerii Gorlickiej

Strażacy wrócili do domów. Ich służba „przeciągła się” o 7 dni.

Podziel się
Oceń

W przypadku podejrzenia obecności wirusa SARS-CoV-2 u osoby, która miała kontakt z przedstawicielem służb ratunkowych, jej test miał mieć status priorytetowy.
Strażacy wrócili do domów. Ich służba „przeciągła się” o 7 dni.

Autor: fot. Ilustracyjne / własne

Niestety w tym dynamicznym okresie, gdy zakażeń przybywa w sposób lawinowy a pierwszeństwo maja osoby chore, priorytet trwał aż 7 dni.

Taki był przypadek zastępu 6 strażaków z JRG Gorlice, którzy aż tydzień czekali w kwarantannie w budynku PSP na wynik badania osoby, z którą mieli kontakt, a która to nie poinformowała ich, że właśnie wróciła z zagranicy.

Cała sytuacja miała miejsce w piątek 27 marca, kiedy to strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach udali się do pożaru poddasza w jednym z domów w Gorlicach.

Pisaliśmy o tym w osobnym artykule - >>> KLIK <<<

Po zakończeniu akcji okazało się, że właściciel budynku wrócił niedawno z zagranicy i w emocjach nie poinformował ich o tym.  Wtedy rozpoczęła się cała procedura czasowego odsunięcia ich od pracy i tak naprawdę problem dla gorlickiej jednostki.

Cały zastęp strażaków z PSP Gorlice najpierw czekał na decyzję w wozie bojowym przed budynkiem PSP, a następnie został odizolowany i poddany kwarantannie w jednym z mieszkań budynku gorlickiej jednostki.

Z zapowiedzi sanepidu jasno wynikało, że jest to sprawa priorytetowa. Karetka z testem dla mieszkańca, od którego zaczął się cały problem, przyjechała na czwarty dzień, we wtorek 31 marca, natomiast wynik znany był w piątek 3 kwietnia, w godzinach wieczornych.

Na szczęście jest negatywny, co oznacza, że strażacy po 7 dniach rozłąki z rodzinami, mogą wrócić do swoich domów.

Pocieszające jest to, że w jednostce nie doszło do paraliżu pracy a gotowość bojowa została podtrzymana.

Zwracamy szczególną uwagę na informowanie służb o statusie kwarantanny podczas wszystkich akcji ratunkowych. To bardzo ważne w kontekście obsady ratowników w tym bardzo trudnym dla nich czasie.


Napisz komentarz

Komentarze

Ststystyk 04.04.2020 08:54
A. Bezrobocie w Polsce osiągnie 25%.

KVA 04.04.2020 09:45
Żeby tylko...

ReklamaFamilia BM - kostki i płyty brukowe, płyty tarasowe, murki i ogrodzenia - Biecz, ul. Przedmieście Dolne 174, Strzeszyn 486
AKTUALNOŚCI
ReklamaSkorzystaj z oferty Iwo Computers na stronie internetowej i w sklepie stacjonarnym
Reklama
POPULARNE
ReklamaWyższa Szkoła Biznesu National - Louis University w Nowym Sączu - UWOLNIJ Z NAMI SWÓJ POTENCJAŁ - studia I, II stopnia oraz podyplomowe - PRAWO - PSYCHOLOGIA - ZARZĄDZANIE - INFORMATYKA
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12