Tofcia jest mieszkanką Ropicy Polskiej. Jest cała czarna z brązowymi skarpetkami i białą sierścią na szyi.
Jak zapewniają właściciele, jest całkowicie przyjazna i bardzo strachliwa. Niestety, w nocy z soboty na niedzielę ( z 9 na 10 lipca) Tofcia najwyraźniej bardzo się czegoś przestraszyła i uciekła.
Jak opowiada nam jej właścicielka:
W nocy z soboty na niedzielę usłyszeliśmy pisk. Wybiegliśmy na zewnątrz, ale jej już tam nie było. Przeszukaliśmy całą okolicę, ale nie znaleźliśmy żadnych śladów Tofci. Podobno ktoś ją widział w niedzielę rano koło ośrodka zdrowia w Szymbarku.
Tofcia nie ma obroży: spadła jej w noc zaginięcia, więc psiak biega bez niej. Mogła być widziana na terenie Szymbarku i Bystrej, ale są to tylko przypuszczenia.
Jeśli widzieliście ją w okolicy, dajcie znać!
Właściciele Tofci obiecują nagrodę za znalezienie ukochanego czworonoga.
Napisz komentarz
Komentarze