Nie został kamień na kamieniu
Kuchenne rewolucje w nowosądeckim Campo Di Fiori, można spokojnie nazwać trzęsieniem ziemi. Dziś tj w środę 30 listopada, a więc w trzeci dzień trwania programu, lokal jest w totalnej rozsypce. Nie ma ekipy filmowej, nie ma gotowania, nie ma Magdy Gessler. Jest plac budowy i wielkiego sprzątania.
W każdym z odcinków trzeciego dnia program zbliża się do finału. W tym przypadku niestety jest małe prawdopodobieństwo, że scenariusz się sprawdzi. Ale zaczekajmy do jutra, gdy planowana jest uroczysta kolacja.
30.11.2011 17:12