Informacje o zdarzeniach z ostatniego weekendu przekazuje rzecznik gorlickiej policji, podkom. Gustaw Janas.
Biecz. Oszustwo na zakup akcji spółek giełdowych
30 sierpnia mieszkaniec Gminy Biecz zawiadomił, że nieznany mu sprawca, podający się za asystenta strony giełdowej, doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 36 tysięcy zł przez podsyłanie mu rzekomych akcji spółek giełdowych, w które pokrzywdzony miał inwestować, dokonując przelewów.
Postępowanie w tej sprawie będzie prowadzić Komisariat Policji w Bieczu.
Kobylanka, wywrócił się na motorze, był pijany
31 sierpnia około godz. 16.45 w miejscowości Kobylanka, mieszkaniec Gminy Gorlice, kierując motocyklem marki Honda, w wyniku gwałtownego hamowania, stracił panowanie nad pojazdem, wywrócił go i uderzył w tył poprzedzającego go pojazdu marki Volkswagen, którym kierowała mieszkanka Gminy Gorlice.
Kierujący motocyklem nie posiadał uprawnień do prowadzenia tego typu pojazdów mechanicznych, zostało mu zatrzymane prawo jazdy kategorii B. Policjanci sprawdzili jego trzeźwość, okazało się, że 35-latek jest pod wpływem alkoholu, pierwsze badanie wykazało 1,33 mg/ (blisko 2,8 prom.).
Kierująca osobówką była trzeźwa. Sprawca za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 tys. zł i punktami.
W związku z kierowaniem pojazdem mechanicznym po drodze publicznej pod wpływem alkoholu, będzie prowadzone postępowanie przez Komendę Powiatową Policji w Gorlicach.
Gorlice. Miał zabrane prawo jazdy za jazdę po alkoholu, znów wsiadł za kółko, znów był pijany
1 sierpnia około godz. 23.30 na ul. Broniewskiego w Gorlicach mieszkaniec Gorlic kierował pojazdem marki BMW po drodze publicznej będąc w stanie nietrzeźwości. Pierwsze badanie wykazało wynik 0,9 mg/l (prawie 1,9 prom.).
Kierujący posiadał również aktywny zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Gorlicach, pojazd został zabezpieczony na parkingu.
Komenda Powiatowa w Gorlicach będzie prowadzić czynności w tej sprawie.
Źródło info: KPP w Gorlicach
Napisz komentarz
Komentarze