Hulajnogi elektryczne zawładnęły zarówno tymi młodszymi, jak i starszymi użytkownikami naszych dróg. W wielu miastach mieszkańcy nie wyobrażają sobie, że mogłoby ich zabraknąć. Pół roku temu moda na hulajnogi przywędrowała także do Gorlic i jak widać na ulicach miasta, cieszą się one zainteresowaniem.
O pojawieniu się hulajnóg elektrycznych pisaliśmy w kwietniu w naszym tekście >>>To nie żart: od dziś w Gorlicach stacjonują hulajnogi elektryczne [FOTO]
Poruszanie się hulajnogami elektrycznymi stało się dla niektórych codziennością. Każdego dnia można zauważyć kogoś, kto przemieszcza się w ten sposób ulicami miasta. Dorośli zamieniają samochody na hulajnogi, dzieci wybierają taki środek transportu do szkół. Warto jednak pamiętać o tym kto i kiedy może korzystać z tego środka transportu.
Pełnoletni mogą korzystać z nich bez żadnych ograniczeń, młodsi jeżeli posiadają kartę rowerową, bądź prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Dzięki dużej dostępności hulajnóg elektrycznych u nas w mieście każdy chętny może po prostu na nią wsiąść i pojechać do celu.
Dlaczego hulajnogi elektryczne stały się tak bardzo popularne?
Jazda hulajnogą elektryczną to przyjemność, szczególnie gdy przy okazji podróży można cieszyć się piękną pogodą i wiatrem we włosach. Można szybko dotrzeć do wyznaczonego celu i nie martwić się czasem, który stracilibyśmy w korkach. Pokonywanie trasy jest łatwe, szybkie i ekologiczne. Również ceny paliw powodują, że kierowcy samochodów, coraz częściej na krótkie trasy wybierają jednak hulajnogę. To często oszczędność czasu i pieniędzy.
O cenach wypożyczenia hulajnogi możecie przeczytać tutaj >>>Ile kosztuje jazda hulajnogą elektryczną w Gorlicach?
Kolejną zaletą korzystania z hulajnóg jest brak problemu ze znalezieniem miejsca parkingowego. Chociaż reguły parkowania są jasne, to niektórzy o nich zapominają bądź podejmują całkowicie niezrozumiałe decyzje w tym zakresie.
Problematyczne hulajnogi w mieście
Pojawienie się w mieście hulajnóg elektrycznych przyniosło ze sobą nie tylko ułatwienia dla mieszkańców. Pomimo istniejących reguł dotyczących parkowania sprzętu niektórzy użytkownicy nie potrafią się do nich dostosować.
Przypomnijmy: hulajnogi dostępne do wypożyczenia można pozostawiać we wszystkich miejscach, które są traktowane jako ich „stacje”. Poza tym dopuszczalne jest parkowanie takiego pojazdu bezpośrednio na chodniku. Kluczowa zasada jest prosta: hulajnoga nie może utrudniać ruchu pieszym i nie powinna być pozostawiona w sposób, który będzie zagrażał innym użytkownikom ruchu drogowego. Najlepiej, by hulajnoga pozostawiona była równolegle do chodnika i jezdni (nie w poprzek traktu) i była zabezpieczona przed przewróceniem się.
Niestety, nie zawsze tak jest. Niektóre jednoślady są pozostawiane w sposób niestabilny. Przewracają się i blokują drogi. Inne są parkowane np. w poprzek chodników, co jest ogromnym utrudnieniem np. dla osób, które prowadzą wózki z dziećmi. Niektóre miejsca, w których hulajnogi są pozostawione, budzą emocje. Trudno bowiem mówić o „zaparkowaniu” hulajnogi w przydrożnym rowie czy też w strumieniu. Kreatywność kolejnych osób wydaje się nie znać granic. Niestety, to też dowód na to, że niektórzy, z niezrozumiałych powodów po prostu nie szanują tych ogólnodostępnych rzeczy.
Na naszą skrzynkę coraz częściej docierają takie właśnie zdjęcia. Mieszkańcy naszego miasta skarżą się, że elektryczne pojazdy stały się problematyczne na ulicach miasta. Można je spotkać porzucone na środku chodników, a nawet w rzece.
Czy są to pojedyncze przypadki, czy sytuacje występujące już regularnie?
Odrębnym problemem jest to, w jaki sposób użytkownicy hulajnóg zachowują się w stosunku do pieszych i kierowców samochodów. To jednak temat na zupełnie inny artykuł...
Czy wy także zauważyliście nieprawidłowo zaparkowane hulajnogi w przestrzeni miejskiej? A może to nie hulajnogi są problemem, ale niektórzy ich użytkownicy?
Napisz komentarz
Komentarze