W lipcu przesłano do naszej redakcji krótką informację z linkiem do teledysku nagranego w naszym regionie. Można było powiedzieć: prośba jakich wiele! Kiedy jednak włączyliśmy nagranie, wiedzieliśmy, że to jeden z najciekawszych kawałków muzycznych, które usłyszeliśmy w ostatnim czasie! Kawałek wpada w ucho, jest radosny i w piękny sposób pokazuje nasz region i ludzi tu mieszkających. Co więcej, dobrych kawałków muzycznych od twórców z naszego regionu dostawaliśmy jeszcze wiele i wszystkie zasługiwały na pozytywne recenzje!
Widok na miejscu zdarzenia był dramatyczny. Można było mówić o prawdziwym cudzie: nikt nie zginął! Zdarzenie, do którego doszło na granicy Łużnej i Moszczenicy spowodowało, że droga została zablokowana na wiele godzin. Wypadek był bardzo widowiskowy i przypomniał nam o tym, że latem na drogach może być bardzo niebezpiecznie!
Przez wiele tygodni pod gorlickim OSiRem ustawiali się w długich kolejkach nie sportowcy, ale osoby pragnące skorzystać z możliwości szczepienia przeciwko covid-19. Z możliwości szczepienia skorzystało kilka tysięcy osób. Organizacja punktu szczepień była bardzo szybka, a samo szczepienie niezmiennie budziło kontrowersje. Od tego momentu regularnie staraliśmy się sprawdzać, jak szybko wzrasta poziom wyszczepienia w naszym powiecie. Kontrolowaliśmy także liczbę zgłoszonych niepożądanych odczynów poszczepiennych. Wszystko z nadzieją na powrót do normalności.
Most rozpadał się na naszych oczach. O tym, że remont jest konieczny wiedzieli wszyscy, ale na takie prace nigdy nie ma właściwej chwili. W szczególności problematyczne jest jednak to, że na czas remontu konieczne było wprowadzenie objazdów oraz alternatywnych przejść dla osób, które pieszo pokonują daną trasę. Dlatego też, sprawdzając przygotowania do zamknięcia mostu bardzo głęboko zastanowiliśmy się nad tym, czy kładka, która ma być przeznaczona dla pieszych i rowerzystów spełnia wszystkie niezbędne normy. Nasze przeczucia okazały się właściwe: kładka musiała być przebudowana.
W lipcu zaczęliśmy także widzieć, w jaki sposób będzie wyglądać w przyszłości kryta pływalnia. Chociaż projekt wybrany do realizacji był znany już od dawna, to ostateczny wygląd był zaskoczeniem. Ciemny, szary, betonowy budynek w miejscu starego, dobrego błękitka. Wielu podkreślało, że poprzedni wizerunek krytej pływalni wydawał się nowoczesny i ponadczasowy, a obecny nie spełnia estetycznych oczekiwań, jakie miało wielu mieszkańców. Mamy nadzieję, że wnętrze wynagrodzi nam to w pełni.
Gorlicka fontanna naprawiona! To była bardzo ważna wiadomość, ponieważ oznaczała, że w końcu zniknęło pewne zagrożenie, o którym wiedzieliśmy już od dawna. Doklejone płyty przestały straszyć. Niezmiennie przypominaliśmy jednak o tym, że woda w fontannie nie nadaje się do odświeżenia twarzy czy rąk, ponieważ stanowi toaletę np. dla miejskich ptaków.
W lipcu miało miejsce niezwykle problematyczne zdarzenie, które przypomniało nam o tym, że chwila nieuwagi wystarczy, by doszło do tragedii. Tutaj jednak reakcja była wzorcowa. W momencie, w którym jeden z rodziców zorientował się, że przez nieuwagę zatrzasnął w aucie swoje dziecko, zakupy i kluczyki do auta, nie wahano się. Wezwano służby, które bardzo szybko uwolniły dziecko z nagrzewającego się pojazdu.
W lipcu całą Polskę obiegła informacja o poszukiwaniach Jacka Jaworka podejrzewanego o potrójne zabójstwo. Informacja pojawiła się także u nas, a z nieodległych regionów zaczęły docierać zgłoszenia o tym, że być może poszukiwany listem gończym mężczyzna skrywa się niedaleko...
Zapraszaliśmy Was do zgłaszania miejsc pod nowe paczkomaty w naszym regionie. Dziś, po kilku miesiącach okazało się, że wiele z tych marzeń zostało spełnionych! Niestety, mieszkańcy jednej z miejscowości w naszym regionie nadal proszą o paczkomat i jak na razie nie udało się go wywalczyć, mimo licznych prób zachęcenia InPostu do tej inwestycji. Czy to marzenie spełni się w 2022 roku?
W lipcu rozpoczęły się też prace przy remoncie budynku gorlickiego Sokoła. Dziś już wiemy, że była to prawdopodobnie jedna z najbardziej widowiskowych zmian, które nastąpiły w Gorlicach w ciągu mijających 12 miesięcy.
To był prawdziwy hit! Przepis na ogórki kiszone, który ma ponad 100 lat wzbudził Wasze ogromne zainteresowanie. Tradycyjna kuchnia nadal w cenie!
Napisz komentarz
Komentarze