Jak to często bywa w naszym kraju, pomysł który miał służyć ułatwieniu dla pewnej grupy obywateli okazał się przyczynkiem dla kombinatorów i miłośników (wątpliwej jakości) wyróżniania się.
I tak decyzja Ministerstwa Infrastruktury o wprowadzeniu obok tradycyjnych tablic rejestracyjnych o wymiarach 520 mm na 114 mm, tablic mniejszych (315 na 114 mm) ucieszyła właścicieli samochodów japońskich i amerykańskich, w których normalne tablice po prostu nie mieściły się we wnękach, gdzie powinno się je zamontować.
Pomysłowi użytkownicy musieli radzić sobie w taki sposób, że rogi tablic były wyginane i dopasowywane do wymiarów, estetycznie nie wyglądało to najlepiej, poza tym mogło się wiązać z mandatem, bo według przepisów tablic nie można modyfikować i konieczne są urzędowe naklejki.
Wprowadzenie mniejszych tablic było więc pójściem na rękę kierowcom, którzy mieli z tablicami rejestracyjnymi problem. Czyli tym, którzy nie pałali miłością do samochodów europejskich, ale woleli te zza oceanu.
Jednak to, co miało być ułatwieniem, stało się pewnego rodzaju nadużyciem, bo z małych tablic zaczęli korzystać właściciele nie tylko „egzotycznych” aut, ale też i rodzimych, europejskich.
Co należy zrobić, aby otrzymać tablice rejestracyjne o nietypowym wymiarze? Konieczne jest wypełnienie wniosku z odpowiednim oświadczeniem.
Wniosek nie jest niczym ograniczony, mimo że w dokumencie z dnia 11 grudnia 2017 roku (Rozporządzenia Ministerstwa Infrastruktury w sprawie rejestracji i oznaczenia pojazdów oraz wymagań dla tablic rejestracyjnych) widnieje zapis:
W przypadku wniosku o rejestrację pojazdu, dla którego mają być wydane tablice rejestracyjne, o których mowa w § 27 ust. 1 pkt 1 lit. b [czyli małe tablice - red.] właściciel pojazdu składa oświadczenie, że w pojeździe są zmniejszone wymiary miejsca konstrukcyjnie przeznaczonego do umieszczenia tablic rejestracyjnych.
Co grozi za takie oszustwo? Podczas kontroli drogowej policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny. Urzędy w swoich oświadczeniach powołują się na Art 233 Kodeksu Karnego.
„§ 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”
Kłamstwo w celu otrzymania małej tablicy rejestracyjnej może narobić więc sporo problemów.
Czy widzieli Państwo w Gorlicach takie tablice rejestracyjne?
wykorzystano fragmenty artykułów z portalu natemat.pl, sadeczanin.info
Napisz komentarz
Komentarze