Wiosenne prace polowe w pełni: wymieniane są stare, nieczytelne znaki, łatane są dziury. Pojawiły się też przepiękne kwiaty, które będą zdobiły miejskie klomby przez cały sezon. Wiele miejsc czeka na swoją kolej, w tym płyta Rynku, a w szczególności fontanna. Jej stan bardzo szybko się pogarsza, a pionowe płyty, które tworzą jej ściany, coraz mocniej odstają i mogą potencjalnie zagrażać.
Zanieczyszczenia to najmniejszy problem, ale warto o tym pamiętać
Dziś fontanna fontanna jeszcze nie działa. Pokrywa ją warstwa ptasich odchodów, co przypomina nam o tym, dlaczego warto stosować się do ostrzeżenia, które na stałe widnieje na jednej z bocznych ścian:
Woda niezdatna do picia. Zakaz wchodzenia na fontannę.
Umycie fontanny przez jej ponownym włączeniem jest oczywistością, ale gołębie i inne ptaki pojawiające się w pobliżu fontanny będą mogły ją nadal wykorzystywać jako toaletę. Warto pamiętać o tym, jeśli chcemy pozwolić na zabawę przy fontannie dzieciom.
Zdecydowanie poważniejszy i wymagający szybkiego rozwiązania jest jednak problem odklejających się bocznych płyt
Od kilku tygodni obserwujemy to, jak pęka spoina łącząca kamienne płyty z boku fontanny, a one same coraz swobodniej się poruszają, wysuwają się z pierwotnych miejsc. Przebywanie bezpośrednio przy fontannie lub jej trącenie może już niebawem spowodować, że taka ciężka płyta upadnie. Strach myśleć o tym, jakie obrażenia mogliby wówczas odnieść dorośli lub dzieci, przebywający w pobliżu takiego elementu.
Naprawa fontanny nie jest częścią remontu, który widzimy na jezdni ul. Mickiewicza i ul. Stróżowskiej. Podjęcie decyzji o naprawie fontanny może być efektem wiosennego przeglądu miasta, tradycyjnie wykonywanego pod koniec marca.
Tymczasem zalecamy ostrożność w czasie zbliżania się do pionowych płyt tworzących fontannę, które coraz odważniej wystają.
Napisz komentarz
Komentarze