Co musimy wiedzieć o tym elektryzującym media temacie?
Koronawirusy – rodzaj wirusów, należących do podrodziny Coronavirinae z rodziny Coronaviridae w rzędzie Nidovirales. Wyodrębnia się ich cztery rodzaje: alfa-, beta-, delta- oraz gamma-koronawirusy. Nosicielami poszczególnych gatunków mogą być ssaki lub ptaki.
Są one odpowiedzialne za około 10-20 % przeziębień oraz za epidemie schorzeń dróg oddechowych, które występują co ok. cztery lata. Ich genom zbudowany jest z RNA. Ich nazwa pochodzi od otoczki przypominającej koronę, która widoczna jest wokół wirionów w mikroskopie elektronowym.
Świat. Chiny.
Na przestrzeni kilkunastu ostatnich dni można zaobserwować, że rozprzestrzenia się on w szybkim tempie. Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia nowym koronawirusem w Chinach przekroczyła 8,1 tys. Kolejne 92 przypadki wykryto za granicą. Z powodu zarażenia zmarło jak dotąd w Chinach 171 osób.
Polska.
W Polsce nie potwierdzono ani jednego przypadku koronawirusa - 100 osób objęto stałym monitoringiem, 17 podejrzewano o zakażenie.
Czy wirus pojawi się w Polsce?
Na pewno. Jednak nie należy się tego obawiać. Przyjmowane są 3 scenariusze:
- najłagodniejszy zakłada lekką epidemię, przypominającą coroczną falę grypy,
- drugi scenariusz, również łagodny dla Polaków, to cięższa epidemia, ale zogniskowana wyłącznie w Azji, przede wszystkim Chinach,
- trzecia możliwość to ciągłe mutowanie się wirusa, dalsze rozprzestrzenianie i wysoka śmiertelność na całym świecie.
Czy mamy się czego obawiać?
Oczywiście, że nie. Zakażenia w Europie nie narastają w sposób lawinowy. Już teraz rozpoczęły się prace nad szczepionką przeciwko temu nowemu szczepowi wirusa. Australijscy naukowcy wyhodowali wirusa i za około 16 tygodni otrzymamy pierwszą wersję leku, który posłuży do dokładnego badania i diagnozowania wirusa na całym świecie. Czy w tym czasie epidemia rozwinie się do skali efektu kuli śnieżnej, z bardzo duży prawdopodobieństwem można powiedzieć, że nie.
Dla porównania skali zagrożenia należy przytoczyć fakt, że pospolita grypa, uściślając jej powikłania, zabijają jednego człowieka na minutę w skali całego globu (dane z 2015 roku)
Jak możemy się ustrzec przed zarażeniem?
Aby znacznie ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa, należy ograniczyć spotykania się w większych skupiskach ludzkich, stosować maseczkę w przypadku nieżytu górnych dróg oddechowych a przede wszystkim... często myć ręce, bo to właśnie przez kontakt z różnymi elementami „donosimy” zarazki do ust, gdzie najczęściej przekazywane są dalej.
Spokojnie, przeżyjemy!
źródło: radiozet.pl / wyborcza.pl / wikipedia.pl
Napisz komentarz
Komentarze