kradziez

Gorliccy policjanci prowadzą intensywne działania w sprawie ustalenia sprawców zuchwałej kradzieży, jaka miała miejsce w nocy z 12 na 13 października tego roku.

Bardzo nietypowy obiekt zainteresowania pewnej 48-latki może poprowadzić ją za kraty nawet na 5 lat. Kobieta włamywała się do kapliczek i kradła z nich figury świętych.

Modowe poszukiwania wymarzonych ubrań i butów doprowadziły niemal 700 osób do zawarcia umowy z pewną 37-latką. Kobieta wystawiała na sprzedaż ubrania, których po dokonanym zakupie nigdy nie wysyłała. Działała latami.

Nie ma innej metody unikania oszustw jak tylko informowanie o kolejnych sposobach oszustów i przestrzeganie podstawowych reguł bezpieczeństwa w sieci. Niestety, dla niektórych nauka była wyjątkowo kosztowna.

Policjanci ciągle odbierają zgłoszenia o oszustwach: tych małych i tych dużych. Każde z nich jest nauczką dla poszkodowanych, a dla nas powinno być przestrogą. Chrońmy swoje dane, zmieniajmy hasła, nie pozwalajmy na wyciek wrażliwych danych.

Dziś w godzinach porannych do gorlickiej Komendy Powiatowej Policji zgłosił się mężczyzna. Został napadnięty przy ul. Reymonta.

W minionych dniach policjanci dostali kilka zgłoszeń, które zasługują na uwagę. Poza klasycznymi oszustwami internetowymi pojawiły się też kradzieże.

Ponownie informujemy o oszustwach, do których dochodzi na różnych popularnych platformach sprzedażowych. Ostrzegają już nie tylko gorliccy mudurowi.

Przed chwilą otrzymaliśmy niepokojący telefon od jednej z naszych Czytelniczek z bloku na osiedlu Pod Lodownią. Ktoś krąży po klatkach schodowych i szarpie za klamki mieszkań.

Niedawno informowaliśmy o tym, że na terenie naszego województwa rozdzwoniły się telefony od oszustów, którzy próbowali wyłudzać pieniądze m.in. metodą "na wnuczka" i "na policjanta CBŚ. Policja informuje, że w oszustwach dokonanych na terenie powiatu krakowskiego i wadowickiego w ruch poszły koce i firany.

Do nietypowego zdarzenia doszło w dniu wczorajszym na terenie miejscowości Klęczany. W czasie jednej kontroli policjantów mężczyzna usłyszał zarzuty popełnienia dwóch istotnie różnych przestępstw.

Wczoraj (5 maja) około godz. 11.30 w jednym ze sklepów samoobsługowych w Gorlicach doszło do kradzieży alkoholu. Sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku.

Sprawca z reklamówką na głowie napadł i okradł leżącego w łóżku starszego mężczyznę. Gorlickim policjantom dotarcie do sprawcy rozboju zajęło zaledwie kilkanaście minut. Ukrywał się on przed nimi pod stertą gałęzi. Sąd zdecydował już, że najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie.