Msza święta żałobna odbędzie się w poniedziałek 4 marca o 13.00 w kaplicy na cmentarzu komunalnym w Gorlicach.
Niech spoczywa w pokoju. Pan Olek poza tym o czym mówi nekrolog był niezwykle uzdolnionym, wręcz fenomenalnym matematykiem, zresztą synem nauczyciela matematyki. Nie skończył studiów z przyczyny swego dobrego serca, lecz niema teraz sensu rozwijać tego tematu.
Jak wspomina jeden z najwybitniejszych gorlickich kierowców rajdowych, dość dawno temu, gdy trzeba było policzyć wyniki Rajdu Ziemi Gorlickiej, gdzie czasy 100 zawodników mnożyło się przez współczynniki mocy, Pan Olek sumował i mnożył w pamięci, a dwie panie nie nadążały zapisywać. To był jedyny rajd, w którym wyniki były ogłoszone 2 godziny po przyjeździe na metę ostatniego zawodnika. Reklamacji nie było... Nie było też Excella, komputerów, ani nawet kalkulatorów ale był obdarzony wspaniałym umysłem pan Aleksander. Do pomocy był ewentualnie długopis i kartka.
Napisz komentarz
Komentarze