Ponad rok temu pisaliśmy o sprawie nieczystości, którymi usłane są nasze trawniki (link)
Według fundacji Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt "Viva", przepis ten daje "psiarzom" równe szanse.
Choć wyrok o usunięciu takich tabliczek dotyczy tylko dolnośląskiego Wołowa, to jest też zielonym światłem dla "psiarzy" w całym kraju.
Przepis ten stwarza możliwość starania się przez miłośników psów o stwierdzenie nieważności regulaminów z zakazami ustawiania tabliczek. Jeśli gminy nie zareagują albo odmówią, pozostaje droga sądowo-administracyjna.
źródło: tvn24.pl
Napisz komentarz
Komentarze