Umyte, zakonserwowane, czyste, ale nadal ozdobione tylko pustymi kloszami szklanych zniczy - tak właśnie wygląda dzisiaj większość grobowców na naszych nekropoliach.
Kradzieże wkładów do zniczy, całych zniczy, roślin sadzanych w przygrobowych klombach, sztucznych i prawdziwych kwiatów ze stroików - zjawisko niestety powszechne, szczególnie nasilające się przed 1 listopada. Niektóre z nich trafiają ponownie na sprzedaż, inne wykorzystywane są do przystrojenia grobów osób, którym różne względy nie pozwalają zakupić własnych ozdób. Wielu z nas, którzy w ciągu roku regularnie nawiedzają miejsce spoczynku bliskich, z pewnością zna ten problem - kwiaty wyzwane z klombów i sztuczne kwiaty znikające z dnia na dzień. Czy to kwestia ubóstwa czy skrajnego braku szacunku dla prywatnej własności? Na to pytanie odpowiedzieć mogą tylko złodzieje.
Sposobów ochrony przed takimi rabunkami, niestety wielu nie znajduje, stąd też często odzdoby na groby przed dniem Wszystkich Świętych trafiają tam w ostatniej chwili.
Niektóry znakują swoje znisze - nacięciami, drobinkami stopionego wosku, markerami. Na płatki i liście chryzantem niektórzy celowo wylewają odrobinę wosku, po to, by stały się mniej atrakcyjne dla potencjalnych złodziei. Podobny los spotyka kwiaty sztuczne i niejednokrotnie dość drogie stroiki. Ich trwałość powoduje, że są bardzo chętnie wykrozystywane w listopadzie - nie grozi im przymrozek, często pozostają na grobach aż do Bożego Narodzenia. Pozostają oczywiście, jeśli ominie je łaskawe oko rabusiów. Monitoring cmentarza mógłby być rozwiązaniem skutecznym, niestety bardzo kosztownym. Próby samodzielnego kontrolowania tego, kto i co zmienia w wystroju grobowców, choć potencjalnie skuteczne, także wymagałyby ogromnego wysiłku. Nie sposób też stwierdzić, czy działania osób na sąsiednich grobach to zwykła zmiana wystroju, pielęgnacja grobowca, czy pospolita kradzież - często nie znamy osób, które opiekują się przylegającymi grobowcami.
Mając na uwadze fakt, że odwiedziny przy grobach bliskich nam Zmarłych to dla wielu osób bardzo ważny moment zachęcamy do okazywania szacunku: nie tylko żywym, ale także Umarłym. Przypominamy także o możliwych prawnych konsekwencjach grabieży na miejscach pochówku, o których przypominała niedawno także nasza Komenda Policji:
- Znieważenie zwłok lub miejsca pochówku jest przestępstwem (określonym w art. 262 kodeksu karnego ). Nieposzanowanie (okazanie pogardy) zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
- Ograbienie zwłok, grobu lub innego miejsca spoczynku to przestępstwo, którego popełnienie zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. (za www.gorlice.policja.gov.pl)
zdjęcie: fotogorlice.pl
Napisz komentarz
Komentarze