Z zaplanowanych popołudniowych występów miał miejsce tylko popis kabaretu "Śmiej się i Płacz" oraz skrócony pokaz sportów walki w wykonaniu Łepkowskiego, Wacha, Wilczewskiego, Miszkina oraz Złotowskiego. Organizatorzy zapewnili, że w najbliższym czasie odbędzie się pełen pokaz, również z udziałem Przemysława Salety.
Szczęśliwie wszystkie przewidziane w niedziele koncerty rozgrzały przybyłą publiczność. Wielkie więc brawa należą się zespołowi "Key Story", który zaserowował dawkę blues rocka i rocka. W podobnym klimacie mocnego brzmienia zaprezentował się utytułowany zespół "Krusher", tak długo oczekiwany w Gorlicach (jak wiemy ich majowy występ został niestety odwołany z powodu pogody). "Krusher" idealnie przygotował publiczność na występ gwiazdy Dni Biecza.
Około 21.40 Biecz powitał na scenie legendarną grupę "IRA", która swoimi przebojami podbija serca fanów od 30 lat. Rewelacyjny koncert charyzmatycznego Artura Gadowskiego i jego zespołu był idealnym podsumowaniem obchodów Dni Biecza. Gwiazda wieczoru pokazała wszystkim, co to jest dobra, prawdziwa muzyka, niepowtarzalny wokal, bijąca ze sceny energia i wspaniały kontakt z fanami. Przeboje wraz z zespołem nuciła publiczność, która skutecznie wywalczyła na koniec bisy.
Wielkie brawa dla organizatora obchodów Dni Biecza, czyli Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Bieczu!
Napisz komentarz
Komentarze