Akcja ratownicza miała utrudniony przebieg, ponieważ prąd wody musiano doprowadzić do najwyższego piętra bloku. Najprawdopodobniej były trudności z usyskaniem dostępu do mieszkania od strony korytarza, ponieważ pod blok sprowadzono wóz bojowy wraz z wysięgnikiem.
Sytuację opanowano bardzo szybko, na zewnątrz zostały wyrzucone nadpalone rzeczy z wyposażenia mieszkania, lokal został oddymiony a poszkodowanym mieszkańcom została udzielona pomoc w karetce pogotowia.
Informację o porannym zdarzeniu podaje rzecznik gorlickiej straży pożarnej, st. bryg. Dariusz Surmacz: Zgłoszenie otrzymaliśmy od postronnego mieszkańca osiedla, który zauważył dym wydobywający się z mieszkania. Przybyli na miejsce strażacy, po próbie kontaktu z osobą potencjalnie pozostającą wewnątrz lokalu, wyważyli drzwi wejściowe do mieszkania. W środku, w jednym z pomieszczeń, zastali osobę, która była nieprzytomna, najprawdopodobniej poprzez dym, który wypełniał mieszkanie. Został wezwany zespół ratownictwa medycznego, poszkodowanemu podano tlen. Strażacy z zagrożonej strefy w sumie ewakuowali 3 osoby dorosłe oraz psa. Na całe szczęście obyło się bez ofiar.
Napisz komentarz
Komentarze