Turystyka w nowym wydaniu
Poza infrastrukturą i zorganizowaniem ruchu turystycznego wokół sieci Kościołów Drewnianych, pamiątek przemysłu naftowego oraz Szlaku I Wojny Światowej, nieustannie odczuwamy brak takich form aktywnego wypoczynku, które miałyby w sobie pierwiastek nowoczesności.
Wspominaliśmy już o koncepcji budowy ścieżek rowerowych różnego typu, a w ostatnim artykule o podróżującej rodzinie wskazaliśmy na istotne problemy i oczekiwania turystów.
Wspominając czas, gdy cała Polska z zapartym tchem śledziła zmagania uczestników „Selekcji”, gdzie nagrodą był tylko uścisk dłoni, dziś proponujemy kolejną atrakcję, która mogłaby wciągnąć nasz powiat na mapę ciekawych wydarzeń o zasięgu międzynarodowym.
Niezwykłe biegi terenowe szansą dla powiatu?
Ekstremalne biegi terenowe odbywające się w całej Europie i zrzeszające setki tysięcy uczestników zachęconych już samą ideą imprezy.
Cieszą się one rosnącą popularnością, a w przeciwieństwie do tradycyjnych biegów ulicznych (a i te mają gwałtownie rosnące grono amatorów, co potwierdza coraz bardziej międzynarodowy charakter gorlickiego Biegu Sylwestrowego czy Naftowego) stanowią wyzwanie fizyczne, w którym nie wystarczy opanowanie odpowiedniej techniki biegu. Modny obecnie przedrostek „ekstremalny” dobrze oddaje to, na czym tak naprawdę zależy organizatorom biegów typu Spartan Race czy Runmageddon.
Imprezy te są cyklami biegów, w których ukończenie trasy biegu wymaga pokonywania przeszkód terenowych o różnym stopniu trudności: rowów z wodą, pól błota, czołgania się pod przeszkodami, skakania przez rozżarzone węgielki, czy wspinania się, a dodatkowo współpracy z innymi uczestnikami biegu w forsowaniu kolejnych konstrukcji. Nie są to wydarzenia rozproszone: cykle imprez zaplanowane są tak, by ich uczestnicy mogli zbierać punkty w klasyfikacji generalnej i podróżować po całym kraju: zwiedzając i testując kolejne trasy zaplanowane przez organizatorów.
Popularność tych imprez wykracza jednak daleko poza granice kraju, ponieważ charakter imprez tego typu jest międzynarodowy.
Dlaczego popularność tego typu rajdów rośnie?
Wydaje się, że ma to ścisły związek z coraz większym zainteresowaniem wypoczynkiem na świeżym powietrzu, poszukiwaniem ciekawych przeżyć i nowych wyzwań. Powstają strony zrzeszające podróżników, którzy zwiedzają świat szlakiem tych właśnie biegów, porównują trasy, dzielą się wrażeniami z kolejnych regionów. Do najlepszych – powracają. Organizowane w różnych miejscowościach biegi ekstremalne mają zaskakiwać uczestników, być kolejnym narzędziem promocji regionu, a dodatkowo cykliczną imprezą nastawioną na promocję zdrowego stylu życia. Fakt, że tego typu imprezy są serią wydarzeń powoduje, że bieg terenowy tego szczególnego typu może zachęcić do pobytu u nas wiele osób, dla których samo wspomnienie historycznej świetności powiatu gorlickiego to zdecydowanie za mało.
Oferta krajoznawcza jest u nas już dość bogata – może warto poszukać teraz takiego właśnie punktu centralnego wizyty osób z zewnątrz, które poza zwiedzaniem i podziwianiem okolicy będą poszukiwać wrażeń?
Jak każda impreza, także ta wymaga nakładów finansowych, być może jednak warto już teraz pomyśleć o współpracy samorządowców na tym polu, ponieważ idea ekstremalnego biegu terenowego wydaje się idealnie pasować zarówno do warunków przyrodniczych w naszej okolicy i elementów historii regionu, które chcemy promować.
Może być też traktowana jako otwarcie się na turystę wymagającego – a tych jest coraz więcej.
Moda na nowoczesny patriotyzm i aktywność fizyczną: wydaje się, że nasz region doskonale nadaje się do promowania obydwu i wykorzystania ich dla budowania własnej marki.
Czy to wykorzystamy?
foto pixabay
info: Runmageddon, SpartanRace
Napisz komentarz
Komentarze