Przypomnijmy krótko: po koniec maja informowaliśmy o problemie znakowania mieszkań przy ul. Chopina. Bardzo szybko zaczęliście jednak informować, że to nie tylko bolączka tamtego obszaru naszego miasta. Znakowanie mieszkań jest regularnie wykorzystywaną metodą i dość niedawno było przygotowaniem do dokonanych włamań na terenie kilku miast w Polsce.
O sposobach znakowania mieszkań i gorlickim przypadku pisaliśmy w tekście >>>Uwaga! Ostrzeżenie dla mieszkańców. Ktoś znakuje mieszkania!
Znajdziecie tam szczegółowy opis minionych zdarzeń i sposoby znakowania, które bywają wykorzystywane.
Co ważne, ostrzeżenie chyba podziałało na wyobraźnię mieszkańców. Przy wielu blokach ograniczone zostało wietrzenie klatek. Drzwi są zamknięte, nawet w czasie upałów. Co więcej, przy ul. Chopina zamontowano przed bramami specjalne pojemniki na reklamy. Teraz nie ma już powodu, by osoby roznoszące ulotki wchodziły na klatkę schodową, by je pozostawić. To też wybicie potencjalnym oszustom i włamywaczom prostego pretekstu, by przejść przez bramę. Proste:
Dzień dobry, przyniosłem ulotki!
już nie wystarczy do tego, by wejść na klatkę schodową. Teraz oszuści muszą szukać innych sposobów na nawiązane kontaktu z mieszkańcami i przekonania ich co do konieczności wejścia na teren bloku. Chociaż w tym zakresie możliwości pozostaje wiele, to jedna z popularnych metod tu już nie powinna znaleźć zastosowania.
O sposobach zabezpieczania mieszkań przed włamywaczami pisaliśmy także w kontekście sezonu urlopowego. Proste, uniwersalne zalecenia łatwo wprowadzić w życie, a mogą zdecydowanie poprawić bezpieczeństwo nas i naszego dobytku.
Szereg pomysłów na to, jak ograniczyć ryzyko włamania znajdziecie tutaj >>>Zabezpiecz dom i mieszkanie przed włamaniem. Policjanci podpowiadają
Napisz komentarz
Komentarze