W miniony poniedziałek (21 listopada 2022 r.) odbyło się spotkanie, które poprzedza organizację 31. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na terenie gminy Bobowa.
Finał zaplanowano na 29 stycznia 2023 r..
W tym roku będzie on przebiegał pod hasłem: „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!”.
W czasie spotkania w bobowskim magistracie obecni byli:
- Wacław Ligęza Burmistrz Bobowej,
- Adam Urbanek Radny Powiatu Gorlickiego a zarazem Koordynatore bobowskiego sztabu WOŚP,
- Zbigniew Libront z grupy motocyklowej „Sokoły”,
- dyrektorzy szkół z terenu gminy Bobowa i przedstawiciele grona nauczycieli zaangażowanych w tę akcję.
Spotkanie było okazją do przedstawienia zakładanego scenariusza imprezy w Bobowej. Rozmawiano m.in. o zakładanym programie artystycznym w czasie Finału oraz kwestiach związanych z rejestracją wolontariuszy. Szczególnie ważną część rozmów poświęcono kwestiom zagwarantowania bezpieczeństwa osobom, które będą chciały wziąć udział w 31. Finale WOŚP.
Burmistrz Bobowej Wacław Ligęza objął 31. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Bobowej patronatem honorowym.
Dlaczego właśnie walka z sepsą?
Jak podaje Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy na swojej stronie:
Sepsa to zespół objawów wywołanych przez niekontrolowaną, gwałtowną reakcję organizmu na zakażenie. W przebiegu sepsy w ciągu kilku godzin może dojść do niewydolności wielonarządowej, wstrząsu i śmierci.
Jak wynika z najnowszych badań, w skali globalnej sepsa jest przyczyną 20 proc. wszystkich zgonów. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w 2017 roku sepsa wystąpiła u 49 milionów ludzi na świecie, a 11 milionów zmarło z jej powodu.
Prawie połowa zachorowań dotyczyła dzieci (około 20 milionów), a w populacji do 5. roku życia sepsa była przyczyną 2,9 miliona zgonów.
Co ważne, WOŚP podkreśla, że w Polsce nie mamy krajowego rejestru, który pozwoliłby nam uzyskać wiarygodne dane na temat tego, jaka jest skala problemu z sepsą w naszym kraju.
Brak danych związanych z zapadalnością powoduje zaś, że zapobieganie i zwalczanie tego problemu jest zdecydowanie trudniejsze. Jak jednak dowiadujemy się na stronie WOŚP, zgodnie z danymi Narodowego Funduszu Zdrowia, które analizie poddała Najwyższa Izba Kontroli,
liczba dorosłych hospitalizowanych w Polsce z powodu sepsy wynosi około 20 tys. rocznie, jednak wartość ta na pewno jest niedoszacowana.
Wyniki badań punktowych prowadzonych w akredytowanych oddziałach intensywnej terapii w latach 2012-2013 wskazują, że liczba przypadków sepsy wynosiła co najmniej 50 tys. rocznie, a współczynnik umieralności wyższy niż umieralność z powodu nowotworów układu oddechowego czy zawału serca.
Dodatkowo raport NIK z 2018 roku związany z problemem zakażeń szpitalnych zawierał rekomendację, by piknie wdrożyć działania, które pozwolą na skuteczniejsze zapobieganie, monitorowanie i docelowo leczenie sepsy.
Aby przeżycie osoby chorej z sepsą było możliwe, kluczowe staje się jak najszybsze zidentyfikowanie tego problemu i wdrożenie właściwego leczenia. Optymalnie zakłada się, że powinno to nastąpić w ciągu godziny! Niestety, każde opóźnienie związane z rozpoznaniem sepsy i włączeniem antybiotykoterapii powoduje wzrost ryzyka zgonu w następstwie sepsy.
Aby pomóc w reagowaniu na ten problem WOŚP proponuje, by za środki zebrane w czasie 31. Finału wyposażyć szpitale w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń. Dzięki nim możliwa stałaby się lepsza terapia sepsy – wszystko to dzięki otwarciu drogi do szybkiej diagnostyki, a co za tym idzie szybkiego wdrożenia celowanego i skutecznego leczenia antybiotykami.
Tu chodzi o życie – czy kolejny Finał WOŚP znów stanie się spektaklem dobroci i festiwalem radości?
Przekonamy się już pod koniec stycznia.
Źródło info: UM w Bobowej, www.wosp.org.pl
Napisz komentarz
Komentarze