Przypominamy o najpopularniejszych ostatnio metodach oszustw i serdecznie prosimy: porozmawiajcie o tym ze swoimi najbliższymi. Niezobowiązujący dialog może ochronić ich przed działaniem oszustów, którzy nie mają skrupułów.
Za przykład może Wam posłużyć historia mieszkanki Szalowej, która zgłosiła się w miniony piątek na gorlicką komendę policji.
Kobieta chciała sprzedać przedmiot w Internecie. Zamiast zyskać, straciła pieniądze
Mieszkanka Szalowej zgłosiła, że oszust nawiązał z nią rozmowę deklarując chęć zakupu wystawionego przez kobietę przedmiotu. Za pośrednictwem komunikatora internetowego kobieta została wprowadzona w błąd co do metody płatności za towar. Wykorzystując system płatności mobilnych oszust doprowadził kobietę do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem w wysokości 1000 złotych.
Oszustwa tego typu pojawiają się niestety regularnie w notatnikach policyjnych. Metoda „na blika” związana z systemem płatności mobilnych bazuje na niewiedzy użytkowników, którzy najpierw podają oszustowi odpowiedni kod, a następnie potwierdzają transakcję, tym samym autoryzując ją. To powoduje, że bank nie ma możliwości stwierdzić, że konkretne działanie jest właśnie oszustwem. Jak czytamy jednak >>>na stronie policji, takich przestępców także można ująć, o czym przekonał się pewien 31-latek.
Często do tego typu oszustw dochodzi też po nieautoryzowanym przejęciu dostępu do konta na portalach społecznościowych. Oszuści podszywają się za przyjaciół lub członków rodziny i proszą o niewielkie, czasowe „pożyczki”. Pretekstem jest najczęściej czasowa blokada aplikacji mobilnej banku. Zanim zorientujemy się, że udostępniliśmy kod do wypłaty pieniędzy niewłaściwej osobie, ślad po sprawcy znika.
Niebezpieczne linki „do odbioru środków”
Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego (CSIRT KNF) na swoim Twitterze przypomina o drugiej metodzie wykorzystywanej często przez oszustów. Umawiają się oni na zakup przedmiotu, a następnie przesyłają link, w którym proszą o podanie danych karty płatniczej. Jeśli popełnimy błąd i klikniemy w link, a następnie uzupełnimy dane, możemy być pewni, że oszuści szybko wyczyszczą nasze konto bankowe.
Nie dajmy się wprowadzić w błąd, rozmawiajmy o zagrożeniach z bliskimi
⚠️Uwaga!
— CSIRT KNF (@CSIRT_KNF) August 16, 2021
Oszuści okradający użytkowników OLX grasują od niedawna na Facebook Marketplace!
Udają zainteresowanie kupnem, po czym przenoszą konwersację na inny komunikator. Tam informują o dokonanej płatności i przesyłają link po "odbiór" środków, aby wyłudzić dane do naszej karty. pic.twitter.com/J4MB0SaVMH
Źródło info: policja.pl, CSIRT KNF
Napisz komentarz
Komentarze