Apele i zachęty: czy naprawdę są potrzebne?
Troska o środowisko naturalne jest częścią naszej współodpowiedzialności za miejsce, w którym żyjemy. Z przyjemnością obserwujemy dokonującą się w ostatnich latach zmianę. Zabranie ze sobą na spacer worka na śmieci czy rękawiczek przestaje być traktowane jako nadgorliwość czy działanie na pokaz. Poruszanie się po czystej i przez to bezpiecznej przestrzeni po prostu jest przyjemne!
Coraz częściej widzimy osoby, które wrzucają do kosza butelki bądź folie, którą ktoś inny bezmyślnie wyrzucił w trawę. Sterty śmieci piętrzą się więc w koszach, a z tych szybko znikają dzięki działaniu służb miejskich. Wystarczy odrobina dobrej woli i świat stare się piękniejszy.
Mimo to nadal istnieje wiele miejsc, w których śmieci przybywa, a chętnych do ich uprzątnięcia brak. Stąd też na kolejnych stronach gminnych pojawiają się apele, w których włodarze zachęcają do podjęcia prac w naszym najbliższym otoczeniu.
Na początku marca opublikowaliśmy apel, który opublikowano na stronie UM w Bobowej >>>Wiosenne porządki w gminie Bobowa. Burmistrz wystąpił z gospodarskim apelem
Akcja „Posprzątaj z nami Małopolskę 2022” to kolejna inicjatywa, która ma pozwolić na poprawę wyglądu i bezpieczeństwa w regionie. Jak czytamy w piśmie zachęcającym do wzięcia udziału w akcji:
Jeszcze nigdy środowisko nie potrzebowało naszej pomocy tak bardzo jak teraz. Ponieważ wielkie zmiany zaczynają się od małych kroków i od lokalnej społeczności, dlatego naszymi działaniami chcemy zainspirować mieszkańców Małopolski do wyjścia na wiosnę w plener i posprzątania swojej najbliższej okolicy.
Podobne wydarzenia cieszyły się dotychczas dużym powodzeniem, jesteśmy pewni, że będzie tak i tym razem.
Coraz częściej akcja sprzątania naturalnym odruchem ludzi, którzy wiedzą, że korzyści ze sprzątania wielokrotnie przewyższają wysiłek związany z posprzątaniem swojego najbliższego otoczenia. Niestety, takich osób nadal jest za mało.
Źródło info: UG w Ropie/UM w Bobowej/własne
Napisz komentarz
Komentarze