Z tą decyzją radnych, nierozerwalnie wiąże się przystąpienie do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, oraz kwestia przedłużenia umów dzierżawy dotychczasowym właścicielom kiosków handlowych.
Obecnie na placu przy ulicy Ogrodowej funkcjonuje targowisko, natomiast w Planie zagospodarowania przestrzennego teren ten jest oznaczony jako parking. Przyszłe zmiany w Planie pozwolą na możliwość budowy w tym miejscu także obiektów o charakterze handlowo – usługowym.
Duża powierzchnia terenu i jego dobre położenie powoduje, że jest on atrakcyjny inwestycyjnie i może stanowić silny element integrujący przestrzeń miejską Gorlic. Obecnie nie tworzy on odpowiedniej struktury urbanistycznej i funkcjonalnej, która zadowalałaby mieszkańców, co potwierdzają wyniki ankiety przeprowadzonej wśród mieszkańców Gorlic we wrześniu 2011 roku. Zmiany w Planie mają na celu przekształcenie zdegradowanego terenu centrum miasta w atrakcyjny teren usługowy i rekreacyjny, uzupełniający usługową ofertę miasta. Uchwałę o przystąpieniu do zmian w Planie zagospodarowania radni przyjęli jednogłośnie.
Docelowo teren przy ulicy Ogrodowej zostanie przeznaczony na wieloletnią dzierżawę w drodze przetargu nieograniczonego. Właśnie w tej sprawie radni podjęli jednogłośnie kolejną uchwałę. Chodzi o dzierżawę nieruchomości położonej przy ulicy Ogrodowej z przeznaczeniem na parking i usługi komercyjne, na czas określony, nie dłuższy niż 30 lat. Wieloletni dzierżawca zobowiązany będzie do docelowej zabudowy terenu. Zabudowa ta polega na usytuowaniu ogólnodostępnego parkingu oraz na nadbudowie obiektów komercyjnych o jednej i trzech kondygnacjach. Przewiduje się tu powstanie około 150 miejsc parkingowych. Obsługę komunikacyjną zapewnią zjazdy z ulic Legionów i Ogrodowej. Natomiast ruch pieszy od strony miasta poprowadzony zostanie przez planowane przejście podziemne pod ulicą Legionów. Proponowana zabudowa nie będzie przesłaniać sylwety starej części miasta, a poprzez zastosowanie odpowiednich rozwiązań architektonicznych będzie ją podkreślała.
Nieco więcej dyskusji wzbudziła uchwała o przedłużeniu do 30 czerwca 2012 roku umów dzierżawy osobom, które dotychczas prowadziły działalność w kioskach handlowych na placu targowym. Jednak i ta uchwała została przyjęta znaczącą większością głosów. Obecnie na placu prowadzi działalność 55 właścicieli tymczasowych kiosków. Dotychczasowa umowa kończyła się z końcem grudnia 2011 roku, więc dzierżawcy wystąpili z wnioskami o przedłużenie tej umowy. Działalność handlowa w dotychczasowej formie już niedługo nie będzie jednak kontynuowana. Dlatego też osoby handlujące na placu, zdając sobie z tego faktu sprawę, podjęły działania zmierzające do lokalizacji kiosków handlowych w innych miejscach, m.in. na prywatnej działce przy ulicy Sienkiewicza. Biorąc pod uwagę czas potrzebny na zrealizowanie tych zamierzeń radni wyrazili zgodę na przedłużenie umów dzierżawy. Z przedłużeniem umów wiąże się również uchwalona przez radnych zmiana w regulaminie handlu na placu Dworzysko. Radni zgodzili się na to by plac ten mógł być miejsce wszelakiego handlu, wszelkimi dopuszczonymi do handlu towarami z dwoma wszakże wyjątkami. Idąc na zakupy na Dworzysku nie kupimy nic z inwentarza żywego jak również nie zaopatrzymy się w odzież używaną. Dyskusja radnych nad tą małą choć istotną zmianą toczyła się głównie pomiędzy radnymi opozycyjnych klubów PJN i SP. Panie prześcigały się w pochylaniu się nad ciężkim losem zwłaszcza starszych mieszkańców osiedla „Krakowska” których życie dzięki zmianie stanie się lekkie łatwe i przyjemne. Seniorzy z „krakowskiej” będą otóż mogli dzięki wspaniałomyślności radnych kupić ciepłe skarpety w konkurencyjnych cenach bez potrzeby dalekich wędrówek.
Piszący te słowa z niemałym zdziwieniem skonstatował jednak, że w drastyczny sposób pogorszyć może się los seniorów z innych części miasta, choćby z ulicy Krasińskiego, ich dostęp do „ciepłych skarpet w konkurencyjnej cenie” stanie się bardzo utrudniony. O ile seniorzy z „krakowskiej” będą mieli do tego jakże istotnego towaru z „górki” i blisko to ci z Krasińskiego, nie można tego kryć, będą mieli „pod górkę” i daleko.
(BP)
źródło: własne, UM
fot: Jacek Spyra
Napisz komentarz
Komentarze