Drużyna GKPS-u Gorlice zagrała całkiem poprawne zawody ze studentami krakowskiej Politechniki. Relacjonuje trener GKPS Krzysztof Kozłowski, który do dyspozycji miał tylko 7 zawodników.
Politechnika Kraków - GKPS Gorlice 3:1 (23:25,25:17,25:20,25:21)
Wobec absencji kilku podstawowych zawodników spowodowanej kłopotami zdrowotnymi oraz obowiązkami szkolnymi, na wielu pozycjach trener zespołu musiał wprowadzić poważne zmiany.
Na pozycji rozgrywającego, w miejsce Wojtka Guni ,wystąpił po raz pierwszy, dotychczasowy libero drużyny, Przemysław Nikiel. Radził sobie z tym nowym obowiązkiem bardzo dobrze.
Na pozycji atakującego w miejsce Bartka Szpyrki zagrał Gniewek Krupczak, który nie ustępował swojemu drużynowemu koledze. Marcin Góra zaprezentował się na pozycji przyjmującego, natomiast na libero wystąpił Damian Jurczak, słynący z bardzo niewygodnych zagrywek.
Niestety, pomimo obecności w hali Politechniki nie wyszedł na boisko również Tomek Michałowski, zgłaszając przed meczem problemy zdrowotne. Szkoda, bo Tomek odgrywa dużą rolę w bloku. Pomimo tych znaczących zmian, zespół nasz zaprezentował się bardzo poprawnie i nawiązał ze swoimi przeciwnikami wyrównaną walkę.
Niestety GKPS uległ akademikom w Krakowie w stosunku setów 1:3, wygrywając tylko pierwszą partię do 23. Do Gorlic wrócił bez punktów a tych będzie szukał już w następnym meczu, w którym miejmy nadzieję wszystko wróci do normy.
GKPS: NIKIEL Przemysław (C), PUŚCIZNA Dominik, GAWLAK Mateusz, KRUPCZAK Gniewek, GÓRA Marcin, BEDUS Piotrek, JURCZAK Damian (L); RÓŻ Mateusz.
Trener: Krzysztof KOZŁOWSKI
źródło: gorlicegkps.ovh.org
Napisz komentarz
Komentarze