Jednak z pomocą śpieszy GCK. Latem tego roku po raz pierwszy po długiej przerwie zostanie otwarte kino letnie pod chmurką które znajdzie swoje miejsce na dziedzińcu domu Polsko Słowackiego. Dla wszystkich miłośników filmów na dużym ekranie będzie to zapewne nie lada atrakcja, w końcu po kilku miesiącach niedoli gorliccy kinomani, przynajmniej na dwa wakacyjne miesiące, znajdą miejsce w którym będą mieli okazja obejrzeć dobry film.
- Z plenerowym kinem letnim wystartujemy w pierwszy weekend lipca. Żeby stworzyć klimat sali kinowej zdecydowaliśmy, że będzie to około godziny 21.30, gdy zapada zmrok i cichną już odgłosy miasta - tłumaczy Adam Nowak, dyrektor GCK i ojciec całej ideii.
Plener, w którym będą wyświetlane filmy, to naturalna, zamknięta, a więc bezpieczna przestrzeń, co więcej - z dobrą akustyką, choć organizatorzy mieli kilka wariantów. - Myśleliśmy o Parku Miejskim, ale temat odpadł ze względu na trudności z zapewnieniem bezpieczeństwa, potem o rynku, ale to zbyt hałaśliwe miejsce nawet o tej porze. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że letnie kino plenerowe zostanie zorganizowane na podwórzu Domu Polsko-Słowackiego - zdradza Krzysztof Szadkowski, dyrektor tejże placówki. Na jeden ze ścian ratusza zostanie rozwieszony ekran o wymiarach 3x5m, a do dyspozycji widzów oddane zostanie sto miejsc siedzących. Gdyby tych zabrakło widzowie mogą ze sobą przynieść własne krzesełka, leżaki, karimaty bądź koce. Na pewno dla wszystkich chętnych wystarczy miejsca.
Absolutnie nie będzie to kino ociekające krwią, przerażające, wywołujące dreszcze, czy u bardziej nerwowych odruch obgryzania paznokci. Chodzi o to, żeby to była ambitna oferta filmów, z dobrą obsadą i recenzjami, ale takich, przy których można się zrelaksować i jeśli nawet nie będziemy w tym czasie na urlopie, byśmy poczuli się wypoczęci, naładowani dobrą energią i pozytywnie nastawieni do ludzi i samych siebie - tłumaczy Adam Nowak.
Pozostaje tylko przyklasnąć tej inicjatywie i już dziś zaprosić wszystkich Czytelników do Gorlickiego Kina Letniego. Kino to zapewne będzie jedno z najlepszych i największych atrakcji jakie zaproponowało miasto w trakcie wakacji 2012. Niewątpliwie urozmaici ono też atrakcje turystyczne. Za całe przedsięwzięcie trzymamy mocno kciuki i mamy nadzieję że publiczność dopisze.
(BP)
Napisz komentarz
Komentarze