Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama MULTISERWIS | Szewc • grawer • dorabianie kluczy • pieczątki • ksero | Zapraszamy – ul. Legionów 6a GORLICE
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 9 do 23 września 2024]

Na tropie "zbrodni smoleńskiej".

Podziel się
Oceń

Poszedłem na spotkanie z przedstawicielami PIS'u z ciekawości. Nie identyfikuję się z głoszonymi przez nich tezami, a już absolutnie nie akceptuję stylu w jaki to robią. Chciałem po prostu zobaczyć na żywo takie spotkanie, bo jak wiadomo w tv wszystkiego zobaczyć nie można. Spotkanie było ..ciekawe, nawet bardzo. Przekonałem się, że chyba jednak naprawdę mamy w Polsce "zbrodnię smoleńską".

 

Przed spotkaniem, na uroczystej Mszy Św. poświęcono tablicę ufundowaną przez Gorlicki Klub Gazety Polskiej, upamiętniającą ofiary katastrofy na czele z prezydentem. Homilii nie wysłuchałem, niestety nie zdążyłem dotrzeć na czas. Po poświęceniu tablicy odczytano dwa wiersze, jeden poświęcony ofiarom Katynia, a drugi był dziękczynno-pochwalnym hołdem dla prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Zaintonowano pieśń "Boże coś Polskę".

Nie dało się nie zauważyć pewnej kakofonii, kiedy część zebranych śpiewała prawidłowy tekst "Ojczyznę wolną pobłogosław Panie" ale znacznie większa liczba wzywała Pana, aby ojczyznę wolną "raczył nam wrócić". No ale to akurat obraz znany z telewizji nadto dobrze, więc się nie zdziwiłem.

Po poświęceniu tablicy większość zebranych udała się do ciasnej auli w Domu Katechetycznym.

Tłok był dość spory, miejsc siedzących starczyło tylko dla połowy przybyłych. Część z nich musiała stać na korytarzu i schodach. Przeciskając się do sali kilka osób z przejęciem mówiło do siebie "W takim tłoku to my prawdy nie usłyszymy!". Na szczęście organizatorzy przygotowali nagłośnienie.

Po powitaniach posłanki Bartuś głos zabrał przewodniczący Błaszczak, który powtórzył dokładnie te same hasła i slogany, które mogłem już usłyszeć wielokrotnie w przeróżnych audycjach telewizyjnych i radiowych, czyli "zawinił Tusk, okłamał Tusk, zaniechał Tusk, niedopatrzył Tusk, zdradził Tusk". W zasadzie nic nowego zebrani nie usłyszeli.

Jednak pan Błaszczak mimo iż piastuje dość ważną partyjną funkcję był jedynie przedskoczkiem na rozgrzewkę. Zebrani czekali bowiem głównie na słowa prawdy od największej gwiazdy wieczoru, czyli posła śledczego Antoniego Macierewicza.

Po długich oklaskach rozpoczął swoje długie i wyczerpujące wystąpienie. Sala zamarła w bezruchu, wszelkie szmery były ucinane lub obrzucane znaczącymi spojrzeniami.

"Mamy dzisiaj do czynienia z kolejnym kłamstwem, kłamstwem smoleńskim"

"nie ulega już żadnym wątpliwościom, że jedyną możliwą hipotezą tej katastrofy jest zamach!"

"było to świadome i celowe działanie osób trzecich!"

"całkowitą winę za śmierć polskiego prezydenta ponosi polski rząd!"

"samolot nigdy nie uderzył w żadną brzozę! kapitan Protasiuk zaczął wznosić samolot i na wysokości ok 36 metrów nastąpiły dwie eksplozje!"

"ktoś w Moskwie wydawał stanowcze dyspozycje aby ten samolot sprowadzać mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych i nie chciano wskazać im lotniska zapasowego"

"była to zbrodnia zaplanowana przez Rosjan"

 

To tylko niektóre cytaty (część z pamięci) z wystąpienia pana posła.

Nikt z zebranych nawet nie mrugnął okiem, większość potakiwała i kręciła głowami słysząc słowa "prawdy Antoniego Macierewicza". Czasem rozlegały się oklaski. Atmosfera gęstniała z minuty na minutę, miałem wrażenie, że biorę udział w jakimś tajemnym, wręcz mistycznym spotkaniu. Że na chwilę przeniosłem się w czasy zaborów i okupacji.

Poseł Macierewicz szczegółowo argumentując bezdyskusyjny zamach stwierdził - "Fakt taki jest w istocie niczym innym, jak wypowiedzeniem wojny!". Na sali dosłyszałem głosy "dokładnie!", "właśnie", i cisza.. Nerwowo spoglądałem na drzwi w obawie, że za chwilę wpadnie do sali uzbrojona rządowa ekipa, ewentualnie zakamuflowana jednostka rosyjskiego FSB...

...

Pod koniec spotkania poseł odpowiadał na pytania. Oprócz oczywistych "Czy i kiedy Tusk odpowie za zbrodnię", pojawiło się również standardowe już pytanie "Czy posłowie PIS nie obawiają się o swoje życie". Padła wielokrotnie powtarzana na różnych spotkaniach odpowiedź: "tak, dlatego odmawiam pacierz rano i wieczorem". Nie wiedzieć czemu sala zareagowała śmiechem..

Poseł nie odpowiedział natomiast na zadane przeze mnie i kolegę pytanie "PO CO Rosjanie mieliby zabijać kończącego kadencję Lecha Kaczyńskiego", czyli tak naprawdę jaki miałby być MOTYW tej zbrodni. Ponoć każda zbrodnia ma swój motyw. Stwierdził, że on na razie bada fakty, niczym innym się nie zajmuje.

No cóż, jak widać te "fakty" każdy może sobie dowolnie dobierać i interpretować mówiąc tylko o tych, które pasują do "właściwej" koncepcji, o pozostałych zapominając (i mam na myśli obie strony tego konfliktu).

Muszę tutaj przyznać, że poseł Macierewicz jako mówca jest dość przekonujący! Tzn styl i pewność w jakim przedstawia swoje teorie znajduje niewyobrażalny posłuch wśród zwolenników PIS. Bez mrugnięcia okiem mówił o nowych, niezbitych dowodach, (których jednak nie pokazał, no ale ponoć są niezbite), bez mrugnięcia okiem oskarżał, szafował wyrokami i wysnuwał daleko idące HIPOTEZY. Niemal zahipnotyzowani ludzie spijali każde jego słowo jak eliksir. Nie wiem jak wyglądają spotkania w sektach, ale wydaje mi się, że musi się na nich pojawiać podobny klimat.

Na koniec chcę zaznaczyć, że nie jestem bezmyślnym klakierem aktualnego rządu, wiem, że w toczącym się śledztwie wiele spraw jest dyskusyjnych i te niedociągnięcia nie świadczą najlepiej o ekipie Tuska. Prawdopodobnie za te niedociągnięcia PO zapłaci przy najbliższych wyborach, bo przecież nie tylko wyborcy PIS są zainteresowani szybkim i rzetelnym wyjaśnieniem tej katastrofy. Jednak oglądając ostatnie relacje z wieców i spotkań organizowanych przez Jarosława Kaczyńskiego mam coraz gorsze przeczucia i wrażenie, że żyjemy w jakiejś dwuwymiarowej rzeczywistości. Czym są okrzyki i nawoływanie o "wolną Polskę"?, czym są szubienice przynoszone na spotkania PIS?

Słuchając tak daleko idących hipotez, publicznych oskarżeń i epitetów, wniosków ocierających się wręcz o science-fiction, oraz fakt, że znajduje się całkiem sporo ludzi, którzy tak łatwo, z takim zaangażowaniem i zacietrzewieniem potrafią podchwycić hasło i krzyczeć "zdrada", "zamach", i "wojna" zastanawiam się, czy czasem to ostatnie nie jest możliwe. Przy tak napiętych relacjach, nieufności, wrogości i podsycaniu tej nienawiści nieudokumentowanymi oskarżeniami z najwyższej półki wydaje się to coraz bardziej możliwe. Ludzie w skrajnych emocjach są przecież w stanie zrobić wszystko. A wtedy już nie ważne czy będzie to wojna polsko-polska, czy polsko-rosyjska...

 

Tytuł tego tekstu to "Na tropie zbrodni smoleńskiej". Pytanie czym jest ta zbrodnia? Czy naprawdę wbrew zdrowemu rozsądkowi i wbrew logice w Smoleńsku miał miejsce zamach? Jeśli tak, to niech najpierw pojawią się wiarygodne i udokumentowane dowody a dopiero potem oskarżenia. Jeżeli nie, to "zbrodnią smoleńską" jest wg mnie to, co teraz Polakom robi ekipa PIS na czele z Jarosławem Kaczyńskim i Antonim Macierewiczem tłoczący swoim zaślepionym zwolennikom niepotwierdzone teorie rozbudzające bardzo, ale to bardzo niebezpieczne nastroje. I z docieraniem do prawdy, które kojarzy mi się ze spokojną, fachową, merytoryczną i cichą pracą  nie ma to kompletnie nic wspólnego.

rb


Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024
ReklamaAkademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu - aplikuj na studia
ReklamaAkademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Jaśle - studiuj administrację blisko siebie - studia licencjackie i magisterskie, podyplomowe, on-line - zapisz się teraz i skorzystaj z aktualnych promocji
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
ReklamaAUTO-GAZ NIKODEM GROŃ - montaż samochodowych instalacji LPG - benzyna, diesel