Rozpędzony samochód marki VW Golf III potrącił ośmioletniego chłopca, który wbiegł na jezdnie wprost pod koła z za zaparkowanych na poboczu samochodów.
Gwałtowne hamowanie, pisk opon, niestety było już za późno. Samochód zatrzymał się dopiero kilkanaście metrów dalej. Potrącony chłopiec został przewieziony do szpitala, gdzie trwa walka o jego życie.
Z informacji uzyskanych z powiatowej Komendy policji wynika, że kierujący samochodem był trzeźwy. Na miejscu czynności prowadzili policjanci pod nadzorem prokuratorskim. W czasie prowadzonych przez policje działań wyznaczono objazd ulicą Kochanowskiego.
Koniec wakacji znaczy się w Gorlicach serią wypadków drogowych, do tych najcięższych dochodzi w trzech punktach, są to ulice Stróżowska, Dukielska i właśnie Węgierska. Chyba nikomu z gorliczan nie trzeba precyzować w których punktach dochodzi do drogowych nieszczęść. Wszyscy potrafimy je wskazać, wszyscy je znamy, a i tak właśnie w tych miejscach zdarzają się tragedie. Brak koncentracji, nadmierna wiara we własne możliwości i umiejętności, niestosowanie zasady ograniczonego zaufania w stosunku do pozostałych użytkowników ruchu, pośpiech to najczęstsze przyczyny wypadków. To one kryją się za suchymi policyjnymi komunikatami o niedostosowaniu prędkości do warunków drogowych.
Mnie pozostaje tylko apelować: LUDZIE!!! Nie ma się gdzie śpieszyć, życie macie tylko jedno, nie warto go marnować.
(BP)
Napisz komentarz
Komentarze