Dzień rozpoczął się od mocnego uderzenia. Zaraz przed południem w Bobowej zmierzyły się ze sobą drużyny AZS-u Białystok i AGH Galeco Wisła Kraków. Zawodniczki obu drużyn stworzyły świetne 5-setowe widowisko, które obfitowało w wiele zwrotów akcji. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszedł zespół z Białegostoku, zwyciężając w tie-breaku do 13.
AGH Galeco Wisła Kraków - AZS Białystok 2:3 (25:19, 21:25, 19:25, 25:16, 13:15)
Kolejny mecz o godz. 14.00 odbył się w Bieczu, gdzie Köpenicker SC Berlin uległ akademiczkom z AZS Eliteski Kraków w stosunku setów 0:3. Krakowianki szybko uciekały rywalkom na początku każdego z setów. Przyjezdne goniły je ale bezskutecznie, ta sztuka nie udała im się ani razu.
KSC Berlin - AZS Eliteski Kraków 0:3 (16:25,19:25,22:25)
Dziewczyny z Berlina po krótkim odpoczynku znów wyszły na parkiet, by podjąć następną krakowską drużynę, AGH Galeco Wisła Kraków. Tym razem Niemki zrewanżowały się za wcześniejszą porażkę i zwyciężyły krakowianki 3:1.
KSC Berlin - AGH Galeco Wisła Kraków 3:1
O godz. 16.00 w Bobowej rozpoczął się mecz pomiędzy Stalą Mielec a norweskim Stod Volley. Polki nie pozostawiły złudzeń ambitnie grającym norweżkom, wśród których wyróżniała się czarnoskóra atakująca Pumeriega de Leony. Stal wygrała z Stod Volley 3:0. Trenerzy obu drużyn zdecydowali się na rozegranie czwartego nieoficjalnego seta, w którym rezerwowe Stali tym razem uznały wyższość zespołu ze skandynawi.
Stal Mielec - Stod Volley 3:0 ( 25:21,25:19,25:21)
Ostatnim akordem dzisiejszych siatkarskich zmagań był pokazowy mecz, w którym zespół Stali Mielec wypróbował umiejętności reprezentantek Małopolski z lokalnych klubów. Profesjonalistki "spacerkiem" przeszły przez mecz wygrywając 3:0. Zaznaczyć należy fakt, iż mecz odbył się w wypełnionej po brzegi hali w Szymbarku.
Małopolska - Stal Mielec 0:3
(tes)
Napisz komentarz
Komentarze