Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaAUTO-GAZ Nikodem Groń - montaż i serwis samochodowych instalacji LPG - benzyna, diesel
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 9 do 23 września 2024]

Salos w opałach

Podziel się
Oceń

W spotkaniu trzeciej kolejki rozgrywek III ligi siatkówki kobiet Ekstrim Gorlice wygrał z liderem tabeli, Salosem Kraków po emocjonującym meczu 3:2. Mecz był niezwykle zacięty ale to dziewczyny z Ekstrimu wywalczyły cenne 2 punkty!

 

Ekstrim Gorlice - Salos Kraków 3:2 (28:30, 25:21, 25:19, 18:25, 15:7)

Ekstrim: Jasionowicz, Pałys, Wójtowicz, Dynarowicz, Stanisz, Kania, Królikowska (libero) oraz Pabis, Ochab, Golba (lbero), trener: Piotr Wańczyk

Salos: Bakuła, Niedzielska, Szafranice, Budziaszek, Czapiga, Rerak, Nowak W (libero) oraz Olipra, Miętka, Krawczyk, Nowak D, trener: Michał Flaszowski

Sędziowali: Fabian Szarowicz, Paulina Augustyn, sekretarz Justyna Apola, spiker Andrzej Rak

Widzów ok. 300.

O tym, że będzie to zacięte spotkanie, kibice przekonali się już w pierwszej partii. Początkowo przeważał Salos, który szybko odskoczył na 3 pkt (1:4). Gorliczanki  otrząsnęły się z letargu spowodowanego tremą i zdołały wyrównać na 9:9. Od tego momentu to one dyktowały warunki gry i to przełożyło się na wynik. Gdy na tablicy wyświetlały się cyferki 19:12, chyba wszyscy byli już myślami w drugim secie. Płonne to były myśli. Gospodynie zaczęły popełniać bardzo wiele błędów własnych, serwowały i atakowały w aut. Salos ł wydawałoby się dystans nie do odrobienia, doprowadzając do remisu po 23. Kolejne akcje przynosiły rozstrzygnięcia punkt za punkt, raz jedna, raz druga drużyna miała piłkę setową w górze. Ostatecznie tą część gry zakończyły dwie zagrywki punktowe Agnieszki Budziaszek i to Salos wygrał na przewagi 28:30.

W drugim secie znów świetnie rozpoczął zespół z Krakowa, kilka chwil i na tablicy widniał wynik 0:5. Niemoc gospodyń przerwała dopiero Dorota Jasionowicz, atakując mocno ze środka. Gra wyrównała się a drużyny prześcigały się w błędach serwisowych. Na całe szczęście to gorliczanki zaczęły lepiej grać, skuteczniej broniły  a krakowianki zaczęły gubić się w przyjęciu. Ekstrim wyszedł na prowadzenie 14:12, by za chwilę remisować po 16. Od tego momentu gospodynie wzmocniły atak, który zwinnie mijał wysoki blok rywalek. Dzięki trzem pod rząd skutecznym plasom gospodynie uzyskały kilku punktową przewagę, którą utrzymały do końca seta. Po 50 minutach gry był remis w setach 1:1.

Kolejna partia była niezwykle wyrównana do momentu, gdy obie drużyny miały na swoim koncie po 12 punktów. Wtedy właśnie podczas jednej z akcji obronnych nieszczęśliwie upadła Dorota Jesionowicz, doznając kontuzji stopy. Zmieniła ją Karolna Ochab, która bardzo dobrze weszła w grę. Dzięki skutecznym atakom Lidii Stanisz oraz zdobyczom punktowym z zagrywki Karoliny Ochab, która celowała w libero Weronikę Nowak, najsłabszeą w przyjęciu, Ekstrim zdołał odskoczyć na 7 punktów (19:12). Mając doświadczenie z pierwszego seta, Salos próbował odrobić straty. Na nasze szczęście krakowiankom przytrafiały się częste błędy w zagrywce, które niweczyły dobrą dyspozycję w ataku. Ekstrim wyszedł na prowadzenie 2:1, wygrywając 25:19.

Czwarty set to znów wyrównana gra z obu stron z wynikiem remisowym do stanu 8:8. Od tego momentu gorliczanki zaczęły popełniać więcej błędów niż przeciwniczki. Prawdziwą plagą były nieudane zagrywki autowe, które między wynikiem 11:13 a 12:15 stanowiły o zdobyczy punktowej obu zespołów.  Set zmierzał ku końcowi a Ektrim nie potrafił przełamać przeciwniczek. Tym razem to naszej drużynie przytrafiło się kilka błędów w przyjęciu i to Salos wyraźnie odskoczył (15:21). Obie drużyny zaczęły myśleć o tiebreaku, który po czwartej partii zakończonej wynikiem 18:25 dla Salosu, stał się faktem.

Ostatni decydujący set mocnym atakiem ze środka rozpoczęła Natalia Kania, której w sukurs przyszła Magda Dynarowicz i to Ekstrim prowadził 2:0. Kolejny atak Natalii wylądował na aucie a w następnej akcji świetną kontrę zakończyła Katarzyna Rerak i znów był remis 2:2. Kilka kolejnych akcji to efektowna gra obu drużyn, które kończyły swoje akcje soczystymi zbiciami. Morale swojego zespołu podniosła kapitan gorliczanek, Sylwia Pałys, która posłała pięknego asa na boisko przeciwniczek. W odpowiedzi krakowianki po ataku wyrzuciły piłkę w aut. Marsz do zwycięstwa rozpoczęła zagrywką punktową Natalia Kania, której akcja przyniosła dwupunktową przewagę dla Gorlic. Siłę ataku na swoje barki wzięła Lidia Stanisz, która dwukrotnie skutecznie przedzierała się przez obronę krakowianek. Gdy Magda Dynarowicz zaserwowała kolejnego asa, sytuacja dla przyjezdnych zaczynała być nieciekawa. Trener krakowianek poprosił o czas. Nie zrobiło to żadnego wrażenia na serwującej Magdzie, która tak skutecznie i mocno podała piłkę, iż powróciła ona na stronę Ekstrimu a rozgrywająca Kinga Wójtowicz, sprytnie zakończyła akcję kiwką. To bardzo podbudowało gorliczanki, które będąc na fali, skutecznie kończyły swoje akcje. Nawet kolejny czas dla Salosu nic nie wniósł w przebieg wydarzeń. Ekstrim triumfował a dziewczyny po ostatniej akcji utonęły w objęciach trenera Wańczyka.

Podsumowując to bardzo zacięte spotkanie należy zwrócić uwagę na lepsze niż do tej pory zgranie gorlickiego zespołu. Na wyróżnienie zasługują wszystkie siatkarki. W ataku świetnie spisywały się Lidia Stanisz i Sylwia Pałys, ze środka przeciwniczki nękały Natalia Kania i Dorota Jasionowicz, chociaż ta strefa mogła być częściej wykorzystana przez rozgrywającą. Zabrakło tylko gry blokiem ale na całe szczęście nie było to dziś decydujący o zwycięstwie element.

Gorlicki zespół wystąpił w nowych strojach, na których znalazło się nasze logo portalu haloGORLICE.pl, jako jednego z patronów medialnych zespołu.

(tes)

Powiązane galerie zdjęć:

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaFamilia BM - kostki i płyty brukowe, płyty tarasowe, murki i ogrodzenia - autoryzowany punkt sprzedaży - Strzeszyn 486, Ogród wystawowy BRUK-BET DESIGN - Biecz, ul. Przedmieście Dolne 174,
ReklamaAkademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu - aplikuj na studia
ReklamaAkademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Jaśle - studiuj administrację blisko siebie - studia licencjackie i magisterskie, podyplomowe, on-line - zapisz się teraz i skorzystaj z aktualnych promocji
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12