O imprezie opowiada nam dyrektor rajdu Igor Błachut:
"Organizujemy już po raz trzeci imprezę dla prawdziwych twardzieli. Tym raz przyjechaliśmy do Was, bo Beskid Niski bardzo nam się spodobał. Za bazę wybraliśmy Regietów. Tu wyznaczamy trasę długości 497 km, na której będą rywalizować 4 osobowe zespoły. Będzie jeszcze druga opcja na trasie krótszej liczącej 197 km. Zawodnicy mają możliwość pokonać tą trasę na rowerze, nartach, konno oraz pieszo. Dodatkowo na całej długości wyścigu będą zlokalizowane obowiązkowe zadania specjalne. Rywalizacja będzie się odbywała non-stop, tzn nie są przewidziane żadne punkty odpoczynku i noclegowe.
Zawodnicy biorący udział w zawodach będą się musieli zmierzyć z warunkami jakie akurat zgotuje im aura. W zeszłym roku wyścig odbywał się przy kilkunastostopniowym mrozie w dzień i ponad 30-stopniowym w nocy.
Zainteresowanie tą formułą rajdu wykazały ekipy także spoza naszego kraju, dlatego nasz wyścig zyskał rangę europejskiego. W tym momencie jesteśmy na etapie dopinania wszystkich formalności. Mamy nadzieję, że uporamy się z tym jak najszybciej.
Już dziś zapraszamy wszystkich śmiałków, którzy chcieliby się zmierzyć z morderczym wysiłkiem fizycznym i psychicznym, do zgłoszenia swojego udziału w AREC 2013. Wszystkich szczegółów można dowidzieć się na naszej stronie www.team360.pl. Tu też szczegółowy program imprezy oraz formularz zgłoszeniowy do rajdu."
Jest nam niezmiernie miło uczestniczyć w imprezie jako jeden z patronów medialnych. Będziemy na bieżąco informować naszych czytelników o postępie w organizacji tej ekstremalnej imprezy.
Polecamy strony poświęcone rajdowi:
oraz filmik:
Napisz komentarz
Komentarze