Wszystkie chóry, jak przystało na miejsce, przedstawiły repertuar religijny. Choć na pierwszą chwilę może się on kojarzyć jedynie z poważnymi i podniosłymi pieśniami na koncercie nie zabrakło także tych znacznie radośniejszych momentów ocierających o gospel.
Dzięki zaproszeniom gorlickiego chóru Belfersingers podczas koncertu mieliśmy okazję posłuchać gości ze Słowenii i Słowacji a także Strzyżowskiego Chóru Kameralnego.
Cały koncert poprowadził Pan Stanisław Dziedziak, który przed występem każdego z chórów przedstawiał krótki opis tego co za chwilę będzie miała okazję wysłuchać publiczność.
Jako pierwsi wystąpili gospodarze - chór Belfersingers, po nim Słoweński Oktet Dolic. Końcówka należała do dwóch dużych chórów, polsko-słowackiego Vox Amici oraz Strzyżowskiego Chóru Kameralnego, który był niewątpliwie gwiazdą wieczoru. Sami artyści w kuluarach podkreślali jak wielkim wyróżnieniem jest dla nich fakt, że tak znamienity i utytułowany chór odpowiedział na zaproszenie Belfersingers, jednak jak mogliśmy się przekonać na niedawnych urodzinach Belfersingers - oba chóry są mocno zaprzyjaźnione.
Koncert chórów w gorlickiej Bazylice stał się już tradycją. Z roku na rok każdy chętny może przez kilkadziesiąt minut pławić się w wyśmienitych chóralnych aranżacjach. Jak zapowiedział konferansjer Pan Stanisław w przyszłym roku to wydarzenie nie zniknie z kulturalnej mapy Gorlic. Nie pozostało nic innego jak powiedzieć do zobaczenia za rok.
(bod)
Napisz komentarz
Komentarze