Główną przyczyną kolizji drogowych była nieuwaga kierujących. Kierowca autobusu skręcając w lewo zawadził o znajdujące się na przeciwległym pasie Audi, Kierowca "Dużego Fiata" najechał na tył znajdującej się przed nim Skody, a kobieta kierująca motorowerem straciła panowanie nad pojazdem i wypadła z drogi. Wobec sprawców tych wykroczeń policjanci stosowali postępowanie mandatowe lub pouczenia.
Jednym z głównych zadań gorlickiej drogówki jest eliminacja z ruchu nietrzeźwych kierowców. Ich nieodpowiedzialne zachowanie może przyczynić się do tragedii wielu osób i rodzin. Również w ten weekend policjanci bardzo skrupulatnie kontrolowali trzeźwość wszystkich uczestników ruchu kołowego. Niestety w ciągu 3 dni ujawniono aż 8 kierujących na tzw. "podwójnym gazie".
Pierwszy z nich to mieszkaniec Stróżówki, który w piątkowe południe kierował samochodem Daewoo mając w organizmie 1,17 promila alkoholu. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy, a on sam po czynnościach został zwolniony.
W tym samym czasie na ul. Kościuszki w Gorlicach inny patrol zatrzymał do kontroli kierującego Forem. Okazało się, że mieszkaniec Gorlic ma w organizmie 1,2 promila alkoholu. Jemu również zatrzymano prawo jazdy.
Najwyższe wartość pomiarów mieli jednak rowerzyści, których w czasie ostatniego weekendu ujawniono 4.
Jednym z nich był mieszkaniec Gorlic, który w nocy z soboty na niedzielę, na ul. Sienkiewicza w Gorlicach kierował rowerem mając w organizmie niemal 1,5 promila alkoholu. Podane urządzenie wykazało dokładnie 1,49 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Innego nietrzeźwego rowerzystę ujawnili policjanci Posterunku Policji w Uściu Gorlickim. W niedzielne popołudnie w Regietowie zatrzymali do kontroli drogowej mieszkańca tej miejscowości, który jechał przysłowiowym "wężykiem". Przeprowadzone badanie wykazało, że w organizmie mężczyzny znajduje się 2,4 promila alkoholu.
Wszyscy ujawnieni nietrzeźwi kierujący za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
W ubiegły weekend policjanci Komisariatu Policji w Bieczu ujawniali na podległym sobie terenie kierowców, którzy nie stosowali się do sądowych zakazów prowadzenia pojazdów.
Pierwszy kierowca to mieszkaniec Binarowej, który w piątek w południe kierował w swojej miejscowości motorowerem. Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że kierowca posiada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów wydany przez gorlicki sąd. Po zakończonych czynnościach został zwolniony.
Drugi z mężczyzn to mieszkaniec Biecza, który w sobotni wieczór kierował samochodem Mercedes na ul. Królowej Jadwigi. W tym przypadku również okazało się, że kierujący posiada zakaz prowadzenia pojazdów.
Za popełnione przestępstwa mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
asp. Grzegorz Szczepanek{jcomments on}
Napisz komentarz
Komentarze