[...]Wszelkie zmiany organizacyjne przeprowadzone w Biurach Obsługi Klienta dotykają bezpośrednio mieszkańców. BOK jest jedynym dostępnym rozwiązaniem, dzięki któremu możliwe jest kompleksowe załatwienie spraw związanych z warunkami przyłączenia, sprzedażą, reklamacjami faktur itp.[...] - czytamy w piśmie podpisanym przez starostę Mirosława Wędrychowicza, burmistrz Biecza Urszulę Niemiec oraz wójtów gmin Sękowa, Moszczenica, Ropa i Uście Gorlickie. Zdaniem samorządów likwidacja Biura Obsługi Klienta jest niezrozumiała tym bardziej, iż punkt swym zasięgiem obejmuje aż 10 gmin zamieszkałych przez 110 tysięcy mieszkańców. Jak podkreślają w apelu wystosowanym do Prezesa PGNiG Jerzego Kurella planowana likwidacja BOK-u w Gorlicach i przekazanie obsługi do Jasła spowoduje poważne utrudnienia w załatwieniu bieżących spraw zarówno dla obecnych, jak i nowych klientów spółki. Stwierdzają także, iż mając na uwadze ilość niezbędnych wizyt związanych z przyłączeniem do sieci gazowej oraz różnicę czasu niezbędną do ewentualnego korespondencyjnego załatwienia spraw działania te spowodują duże utrudnienia dla mieszkańców Powiatu Gorlickiego. Celem dotarcia do Biura Obsługi Kienta w Jaśle wielu z nich będzie musiała pokonywać odległość ponad 60 kilometrów, co dla osób starszych i nie posiadających własnego transportu może stanowić duży problem.
Jednym z argumentów przedstawionych w piśmie jest także fakt, iż działalność przedsiębiorstw energetycznych, w tym także PGNiG S.A. ma bezpośrednie oddziaływanie zarówno na gospodarkę państwa, jak również bezpieczeństwo indywidualnych gospodarstw. Ma to odzwierciedlenie formalne w zorganizowaniu działalności spółek dystrybucyjnych w formie „monopolu państwowego”, którego koszty utrzymania ponoszą klienci. W zamian powinni oni otrzymać zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego i możliwość sprawnej obsługi.
Zdaniem samorządowców oszczędności wynikające z likwidacji Biura Obsługi Klienta w Gorlicach wydaja się niewielkie i zapewne nie mają znaczenia dla rentowności firmy. Samorządy Powiatu Gorlickiego wykazały także brak argumentów ekonomicznych wskazujących na konieczność zamknięcia punktu oraz wyraziły nadzieję na ponowną analizę sprawy przez Prezesa PGNiG i anulowanie decyzji.
źródło: starostwo powiatowe{jcomments on}
Napisz komentarz
Komentarze