Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama MULTISERWIS | Szewc • grawer • dorabianie kluczy • pieczątki • ksero | Zapraszamy – ul. Legionów 6a GORLICE
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach

Doda - nic dodać, nic ująć

Podziel się
Oceń

  Królową 3. Pikniku Wakacyjnego w Libuszy nie mógł być nikt inny, jak Dorota Rabczewska, zwana popularnie Dodą. Ponad dwu godzinne widowisko artystki, znanej z kontrowersyjnego stylu ale i nietuzinkowego zachowania i kreatywności, oglądało ponad 5 tysięcy widzów. Specjalnie ustawiona dekoracja, dodatkowe reflektory, skanery, sprzęt nagłaśniający i ekrany LCD, wytwornice dymu, ognia, przesuwające się platformy, podnośniki, zapadnie, szybujące pod dach sceny gondole, to tylko część elementów spektaklu jaki zafundowała widzom Doda.

Razem z nią na scenie wystąpiło kilkunastu tancerzy i osób obsługi. W samym sercu estrady zostało zorganizowane miejsce dla najbardziej zagorzałych fanów Dody, którzy pomagali jej w scenografii podczas poszczególnych piosenek. Ze sceny padły największe hity Rabczewskiej, które śpiewane były na setki gardeł.

Sama Doda była klasą dla siebie. Z rozpoczęciem każdej piosenki znikała na chwilę do garderoby, by za kilkanaście sekund pojawić się na scenie w nowej kreacji. Podczas całego koncertu zdarzyło się to jej kilkanaście razy. Artystka szybko złapała kontakt z publicznością, która co chwilę wybuchała piskiem i aplauzem. Doda była zaskoczona ilością widzów, jaką zastała. Wyciągnęła smartfon i nagrała filmik, który obiecała opublikować na swoim facebookowym profilu, pozdrawiała w nim wszystkich z koncertu w Libuszy. Widownia była w ekstazie a setki rąk jakie wyskoczyły ku górze utworzyły falę, rozpościerającą się od sceny aż po ogrodzenie terenu imprezy.

Koncert Dody przyćmił wszystkie inne wydarzenia, które od wczesnych godzin popołudniowych odbywały się na terenie libuskiego pikniku. A działo się nie mało. Znów zadbano o najmłodszych uczestników zabawy, których zaproszono do wioski indiańskiej i na dyskotekę. Od godz. 17.00 rozbrzmiała scena, przez którą przewinęło się kilka zespołów, min: The Voice, Demol oraz Siver. Wszyscy czekali jednak na Dodę i z pewnością się nie zawiedli. 

Kolejny piknik w Libuszy przeszedł do historii. Organizatorzy postawili sobie w tym roku bardzo wysoko poprzeczkę za co hojnie odpłaciła się publiczność, oblegając przez dwa dni wieczorne koncerty. Czego możemy spodziewać się za rok? Oczekując w przyszłym roku niespodzianki, za ten mówimy: DZIĘKUJEMY!


foto: Kinga Pastuszczak


foto: Sławomir Tokarski



foto: Joanna Krzysztofowicz



 

Tomasz Stasiowski

Powiązane galerie zdjęć:

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaTylko znani u sprawdzeni producenci! PIŁY TAŚMOWE I TARCZOWE - PŁÓTNA I PAPIERY ŚCIERNE - ŁOŻYSKA I PASY KLINOWE - Sklep Techniczno-Przemysłowy BARABRA w ROŻNOWICACH
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
Reklama Sądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września - 6 października 2024