To co ich łączy to miłość do tego rumuńskiego auta, kojarzącego się nam raczej ze słusznie minioną epoką.
Uczestnicy zlotu, po 3 dniowej przygodzie w trasie, odwiedzili Kraków, Bardejów i obozowali w Krempnej. Na zakończenie zlotu pojawili się w Gorlicach, gdzie zatrzymali się na pokaz samochodów, lunch i ogłoszenie wyników konkursu na najładniejszy samochód.
O przebiegu zlotu, uczestnikach i przygodach rozmawialiśmy z organizatorami imprezy, Michałem i Elżbietą Majchrowską.
Tomasz Stasiowski: Miłość do Dacii kwitnie o czym świadczy druga edycja organizowanej przez was imprezy.
Michał: "O tak, ta miłość nigdy nie przemija. Drugi raz zawitaliśmy do Beskidu Niskiego. Impreza się rozwija. Nawiązaliśmy w tym roku kontakt z Rumunami, którzy zorganizowali wyprawę do Polski i stawili się u nas w liczbie trzech ekip. Dwie z nich przyjechały z Satu Mare w zachodniej Rumunii. Trzecia ekipa przybyła z miasta Pitești, gdzie produkowana jest Dacia od lat 60. ubiegłego stulecia. Pokonali do Krakowa dystans ok. tysiąca kilometrów, przygotowaliśmy dla nich wycieczkę po mieście, byli nim zachwyceni."
Jak udał się wam sam zlot? Jakie są opinie uczestników?
Elżbieta: "Wszyscy są bardzo zadowoleni. Dopisywała nam świetna pogoda, która sprzyjała wycieczkom. Wczoraj po wypadzie do Bardejowa, wieczorem zorganizowaliśmy piknik rumuński, w którym uczestniczyło ponad 100 osób, uczestników zlotu, zaproszonych gości i miejscowych. Cieszymy się, że przyjechało więcej samochodów i zdecydowanie więcej uczestników"
Opowiedzcie coś o swoich samochodach, czym dla was jest Dacia?
"Dacia to nasze życie. Te dwie pierwsze maszyny, które stoją na parkingu (Michał wskazuje na wiśniową i jasną Dacię) to najstarsze modele, są wyprodukowane w 1968 i 1970 roku na bazie Renault 8. Czerwona to moja perełka" - mówi dumnie Michał. "Od tamtego roku przeszła swoisty face lifting, bo była trochę szara, biedniutka. Przeszła remont, dostała nowe części i sprzęty"
Który samochód został wyróżniony przez uczestników i zdobył tytuł miss zlotu?
"Wspomniane przeze mnie samochody, wiśniowy i biały podobały się wszystkim najbardziej i zostały wyróżnione a trzecie miejsce zajęła Dacia z Satu Marre. Mamy nadzieję, że za rok znów spotkamy się tu w Beskidzie Niskim, może będzie nas znów więcej, no i może więcej czasu spędzimy w Gorlicach. Do zobaczenia za rok!"
Tomasz Stasiowski
Napisz komentarz
Komentarze