W założeniu Konwent miał doprowadzić do wyłonienia wspólnego kandydata w nadchodzących. Do negocjacji przystąpiło kilkanaście organizacji, m.in. NSZZ „Solidarność”, Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe, Konfederacja Polski Niepodległej, Partia Chrześcijańskich Demokratów, Polskie Stronnictwo Ludowe - Porozumienie Ludowe, Ruch dla Rzeczypospolitej, a także szereg innych marginalnych partii (Stronnictwo Demokracji Polskiej, Zjednoczenie Polskie, Chrześcijańska Demokracja – Stronnictwo Pracy, Stronnictwo Narodowo-Demokratyczne).
O nominację prezydencką ubiegało się oficjalnie osiem osób, z których cztery (Henryk Bąk (PSL „Mikołajczykowskie”), Jan Parys (Ruch Trzeciej Rzeczypospolitej), Wojciech Ziembiński i Roman Ciesielski) zrezygnowały. Przeprowadzono niejawne głosowanie sondażowe między czterema pozostałymi kandydaturami: Adamem Strzemboszem, Janem Olszewskiego, Leszkiem Moczulskim i Hanną Gronkiewicz-Waltz. Stronnicy prezes NBP ogłosili swoją wygraną, przeciw czemu protestowali zwłaszcza zwolennicy Jana Olszewskiego, co doprowadziło do rozpadu Konwentu.
Nazwa konwent świętej Katarzyny od tamtego czasu oznacza niemożność partii i polityków określających się jako prawicowych do jakichkolwiek wspólnych działań.
W Okręgowym Biurze Prawa i Sprawiedliwości w Nowym Sączu parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości podpisali deklarację ideową „Polska w potrzebie” z organizacjami pozarządowymi, które będą wspierały PiS w przygotowaniach do wyborów do Parlamentu Europejskiego, do samorządów i do Sejmu i Senatu w nadchodzących latach. W deklaracji zawarto następujące słowa:
"My, środowiska prawicowe Ziemi Sądeckiej, Gorlickiej, Limanowskiej, Nowotarskiej i Zakopiańskiej, wobec coraz trudniejszej i pogarszającej się sytuacji gospodarczej Polski, wobec braku poszanowania dla ludzi pracy, wobec prób degradowania świadomości patriotycznej i historycznej, wyrażanej poprzez ograniczanie lekcji historii i eliminowania lektur szkolnych, tych - które wzbudzały ducha Narodu i stały na straży tradycyjnych wartości, także wobec dalszych planów prywatyzacji służby zdrowia, a przede wszystkim - wobec potrzeby zmiany układu politycznego i wobec braku podstaw do budowania wiary w poprawę sytuacji w Ojczyźnie bez dokonania niezbędnych zmian postanawiamy:
1. Przygotować się wspólnie do wyborów do Parlamentu Europejskiego i samorządów w 2014 roku oraz wyborów parlamentarnych w 2015 roku.
2. Wspólnie występować w obronie wartości chrześcijańskich i patriotycznych.
3. Skutecznie występować przeciwko wpływom środowisk lewicowo-liberalnych.
3. Dążyć do budowania społeczeństwa patriotycznego, obywatelskiego i wolności słowa."
W obecności parlamentarzystów PiS z okręgu wyborczego nr 14 deklaracje podpisali: Andrzej Szkaradek, Jan Sułkowski i Krzysztof Kotowicz z NSZZ "Solidarność", Jan Duda i Wojciech Włodarczyk z NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych, Antonina Węglarz z Klubu Gazety Polskiej w Nowym Sączu, Bożena Jawor z Klubu Inteligencji Katolickiej w Nowym Sączu, Jacek Gawor z Klubu Gazety Polskiej w Gorlicach, przedstawiciele kół Radia Maryja w Nowym Sączu, Jan Rosiek ze Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, a także Włodzimierz Borzęcki jako przewodniczący Klubu Kibica w Nowym Sączu. Deklarację ideową podpisali również nowosądeccy przedstawiciele Prawicy Rzeczypospolitej Marka Jurka - Wiesław Prostko i Krzysztof Hollender.
- Jest to niezwykle ważne, aby do współpracy zaprosić jak najwięcej organizacji pozarządowych i środowisk opiniotwórczych, stojących na straży wartości i tradycji narodowych oraz patriotycznych. Będziemy dążyć do scalania wszystkich wartościowych środowisk prawicowych - deklaruje Stanisław Kogut, prezes Prawa i Sprawiedliwości w Okręgu 14.
BP
źródło: wikipedia/ własne
Napisz komentarz
Komentarze