Worek ze zwycięstwami otworzyła drużyna kadetów, która w piątek dość łatwo ograła w Tarnowie tamtejszą Iskierkę 3:0, w setach do 14, 20 i 8.
W sobotni wieczór do boju stanęli siatkarze IV ligi. Na własnym parkiecie po zaciętym meczu pokonali Dalin Myślenice 3:1. W pierwszym secie deprymująco na naszą drużynę wpłynęła kontuzja rozgrywającego Piotrka Margańskiego, którego zastąpił Przemysław Nikel. GKPS pogubił się i przegrał 28:30. W kolejnych setach udało się zorganizować grę w nowym ustawieniu i zdecydowanie zwyciężyć do 15, 15 i 16.
Najcięższą przeprawę przeszli juniorzy GKPS-u, którzy podejmowali zespół Iskierki Tarnów. Po bardzo emocjonującym i wyrównanym spotkaniu udowodnili swoją wyższość dopiero po 5 setach, 3:2. Mimo, iż na widowni zasiadło kilkanaście osób to ta garstka wraz z ławką drużyny, zgotowała gorlickim siatkarzom taki doping, którego mogą pozazdrościć nawet zawodniczki II ligowego Ekstrimu, na którego mecze przychodzi o wielu więcej kibiców.
Zdjęcia objęte prawami autorskimi (wykorzystanie, kopiowanie, przedruk zgodnie z zasadami praw autorskich)
sobota - IV liga: GKPS Gorlice - Dalin Myślenice
niedziela - juniorzy: GKPS Gorlice - Iskierka Tarnów
Tabele rozgrywek:
- kadetów
- juniorów
- IV ligi
Tomasz Stasiowski
Napisz komentarz
Komentarze