Niewątpliwym sukcesem jest odkrycie Baszty Katowskiej, która była głównym celem wykopalisk. Udało się także zlokalizować piwnicę, mityczną turmę (więzienie) i wiele monet z XVI/XVII wieku.
W trakcie ostatnich dni badań archeologicznych w Bieczu udało się odsłonić pozostałości Baszty Katowskiej, w postaci północno-wschodniego narożnika, zbudowanego z cegły palcowej, przewiązanego z fragmentem murów miejskich, które jednocześnie stanowiły ścianę północną baszty.
Szerokość muru narożnika sięgała od 1,60 do 2,00 m. Niestety z powodu obsypującego się gruntu, nie została odsłoniona stopa fundamentu, ale nic straconego. Już dziś można powiedzieć, że to zadanie na przyszły rok - mówi Paweł Kocańda z IAUR.
Po zewnętrznej stronie murów odkryte zostało duże skupisko renesansowych kafli piecowych, pokrytych ornamentem roślinnym i geometrycznym oraz zieloną polewą.
W wykopie sondażowym nr 1 ulokowanym na skarpie także natrafiono na pozostałości po baszcie. Odkryto tam negatywy murów, które badacze interpretują jako pozostałości po sklepieniu. Na tej podstawie można stwierdzić, iż najniższa kondygnacja baszty, w przyziemiu była przykryta ceglanym sklepieniem. Zgadza się to z opisami baszty z XVIII i XIX wieku. Na samym dnie wykopu znajdowała się około 5-10 cm warstwa spalonego drewna, w której odkryto aż 16 monet z XVI/XVII wieku. Były to przeważnie monety bite przez władców z dynastii Wazów. Warstwę spalonego drewna interpretować trzeba jako drewnianą podłogę.
Po zakończeniu prac terenowych archeolodzy rozpoczną żmudne opracowanie wyników, które następnie zostaną opublikowane w formie artykułu naukowego pod wspólnym patronatem Urzędu Miasta Biecza i Instytutu Archeologii. Pozyskane zabytki zostaną oczyszczone, skatalogowane i zakonserwowane, a później wyeksponowane na wystawie. W planach jest również prelekcja dla mieszkańców miasta, w czasie której badacze zaprezentują swoje wyniki badań.
więcej: link
Nie jest to koniec archeologicznej przygody w Bieczu. Archeolodzy w przyszłym roku powrócą do Małego Krakowa, aby po raz kolejny odsłaniać tajemnice przeszłości.
Pisaliśmy o tym również wcześniej - link
materiał nadesłany
Napisz komentarz
Komentarze