Gra przygotowana została dla dużych i małych odbiorców tak by udział w niej mogły brać całe rodziny. Do gry zakwalifikowało się pierwsze 10 drużyn, wg kolejności zgłoszeń. W dniu 26 kwietnia zgłosiło się do udziału 9 z nich, łącznie 48 osób.
Uczestnicy gry wykonywali zadania o różnym stopniu trudności, za które otrzymywali punkty od razu lub wykonując fotografię w danym miejscu potwierdzali swoją tam obecność, a tym samym wykonanie rozkazu.
Gra rozpoczęła się w Pawilonie Historii Miasta Gorlice, gdzie uczestnicy układali puzzle- karykaturę z okresu I wojny, przedstawiającą psy wojny. Na odwrocie poprawnie ułożonej układanki znajdowało się pierwsze zadanie. Idąc tym tropem:) odszukiwali na rynku przechodnia z towarzyszącym mu psem (tu pomoc Fundacji Beskidzka Zima), i od niego otrzymywali kolejne rozkazy-zadania. I tak gracze wędrowali do muzeum PTTK, gdzie odpowiadali na pytania tematycznie związane z bitwa gorlicką. Następnie udawali się na dworzysko - tutaj należało ogrzać i odczytać zaszyfrowany (sokiem z cytryny) rozkaz, następnie ustalić kolejność wykonywania zadań i stamtąd przejść na cmentarz parafialny. Zadaniem uczestników było odnalezienie grobu Bronia Nowaka 9-latka, który zginał trafiony odłamkiem w dniu 21 marca 1915 r. Z jego nagrobku uczestnicy odczytywali i uzupełniali wydruk pięknego epitafium.
Wchodzisz... na prawo skręcasz, NIE w lewo!
niech Cie zatrzyma ogromne drzewo
kamienny anioł przy grobie stoi
i mały Broniu już się nie boi.
Na jego grobie złóż kwiatek mały
taki niewinny jak chłopiec mały,
którego domem już od lat stu
jest tan kamienny grób, właśnie tu.
W 15 roku w pierwszy dzień wiosny
Anioł zapukał w drzwi bezlitosny
na dom spadały bomby, szrapnele
jeden na zawsze pozostał w ciele.
Wziął anioł duszę, zostawił ciało
w grobie z rodziców żalem zostało
Zad.2.
Przeczytaj napis na Bronia grobie
a każde ze słów przyda się Tobie
gdy epitafium będziesz miał całe
na konto wpadną punkty niemałe.
Z jego nagrobku uczestnicy odczytywali i uzupełniali wydruk pięknego epitafium.
Niebiosom skarży się dziecina mała
Na życie krótkie aniołom się żali
Światowej wojny ofiarą się stała
życia pozbawił ją odłamek stali
Okruch żelaza ściął jej życie młode.
Za ból i mękę Bóg jej da nagrodę.
Kolejny rozkaz prowadził graczy pod krzyż powstańców, tutaj należało zostawić zrobioną poprzednio biało-czerwoną chorągiewkę, a pod kaplicą gdzie spoczywa ksiądz Bronisław Świeykowski zapalić znicz pamięci. Po wykonaniu zadań na cmentarzu uczestnicy przechodzili (właściwie przebiegali - bo liczył się też czas) pod budynek LO im. M. Kromera - tutaj czekał na nich tor sprawnościowy rekruta. Zadaniem graczy był bieg z karabinem przez przeszkody, rzut "granatem" i ... czołganie się. Wszystkie drużyny wykonały mini test sprawnościowy pierwszorzędnie. Dodatkowo drużyny za trud czołgania losowały upominki. Kolejne zadania polegały na odczytaniu zaszyfrowanej informacji - odnalezieniu domu, gdzie mieścił się sztab rosyjski w czasie wojny i wykonaniu tam fotografii.
Na potężnego władcy ulicy
dom blisko domu lub kamienicy
między gmachami: czpota i koni
stoi budynek co wiek przegonił
przed jego wejściem wstecz ze sto lat
do zdjęć pozował rosyjski sztab
Zad.7.
Wasza komanda jak ci Rosjanie
w tym samym miejscu ma za zadanie
przy tym budynku gdzie dziś ektapa
przypadkowego wziąć fotografa
i pozującej przy drzwiach, nie płocie
drużynie - zrobić choćby sweetfocie.
Ostatnie rozkazy - należało odszyfrować informację wg numeru wiersza i litery z tablicy pamiątkowej umieszczonej na domu ks. Świeykowskiego i udać sie na plac kościelny, aby odczytać, ile lat trwała odbudowa gorlickiej świątyni zniszczonej w czasie pierwszej wojny. Po wykonaniu rozkazów uczestnicy złożyli swoje "Dzienniczki wojny" do weryfikacji. Tutaj otrzymywali kolejne punkty po sprawdzeniu wykonania rozkazów (np. zdjęć)
Zwycięzcami gry została drużyna 1 Freiwillige Familie Kompania z Uścia Gorlickiego, która uzyskała maksymalną liczbę - 100 p. Drugie miejsce dla drużyny "Hajduczki" - 95 p. , trzecie miejsce grupa "Gorliczanki Dwa" - 87 p. Na kolejnym miejscu znalazło sie 4 grupy, które uzyskały po 85.p.
Nagrody i dyplomy dla zwycięzców oraz upominki dla wszystkich uczestników wręczył pan wiceburmistrz Janusz Fugiel.
Iwona Warzycka
Napisz komentarz
Komentarze