Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaHONER, okna, drzwi, bramy, rolety, plisy, moskitiery, żaluzje, roletki dzień-noc - Gorlice, ul. Biecka 72A
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki

Dzwoni posłanka do posłanki

Podziel się
Oceń

Kuluary polityki niejednokrotnie są ukrywane. Dziś jednak, zaledwie kilka dni po ogłoszeniu oficjalnych wyników wyborów, w mediach pojawiła się informacja o tym, jak wyglądał pierwszy kontakt pomiędzy dwoma posłankami z Ziemi Gorlickiej. Niektórzy już teraz zdążyli z tego wyciągnąć jednoznaczne wnioski.

 

W swojej informacji na oficjalnym profilu FB, Paweł Kukiz poinformował dziś, że posłanki Ziemi Gorlickiej: p. Barbara Bartuś i p. Elżbieta Borowska odbyły rozmowę telefoniczną. Z inicjatywą nawiązania tego kontaktu wyszła nasza bardziej doświadczona posłanka.

Treść rozmowy, jak relacjonuje ją lider ruchu Kukuz'15, dotyczyła nawiązania "bliskiej współpracy".

Czy chodzi o zwyczajne przeciągnięcie nowej Pani poseł pod sztandar PiS?

W kontekście oczywistych procesów, które obserwowaliśmy niejednokrotnie w polityce, nie dziwimy się insynuacjom, które pod określeniem zacieśnionej współpracy widzą tak naprawdę "poddanie się PiSowskiej, "jedynie słusznej" linii". 

Sama Elżbieta Borowska natychmiast komentuje - o żadnej zmianie nie ma mowy. Nie tylko ona wskazuje, że mimo zbieżności wielu idei, pomysł na Polskę, który reprezentuje Ruch Kukiz'15 wyklucza możliwość przejścia do innego ugrupowania.

Przechodzenie posłów pomiędzy ugrupowaniami oraz zmiana barw partyjnych niejednokrotnie były krytykowane, przedstawiane jako brak stabilności ideologicznej, a niejednokrotnie także zawiedzenie grona wyborców, którzy zaufali danej osobie.

Nie możemy jednak nie spojrzeć na tę sytuację z drugiej strony.

Obrona interesów Gorlic i okolic domaga się jak największego zaangażowania naszych lokalnych reprezentantów. Współpraca celowa między posłankami jest nam potrzebna. Nie może jednak opierać się na sprzeniewierzeniu się pewnym ideom, które legły u podstaw tworzenia się ruchów społecznych i partii.

Kuluarowe dyskusje to codzienność wielkiej polityki do której obydwie Pani, na równych zasadach wchodzą. Wydaje się jednak, że charakter komunikatu, który pojawił się w rozmowie telefonicznej dla wielu osób nie pozostawia miejsca do dyskusji.

Czy telefon wykonany był z polecenia odgórnego? Czy nawiązanie oficjalnej, progorlickiej współpracy obydwu posłanek nie mogło odbyć się w innych, bardziej oficjalnych okolicznosciach?

Z pewnością temat ten pojawi się jeszcze nie raz - absolutnie popieramy wszelką współpracę celową, która pozwoli gorliczanom rozwiązać problemy, które od lat degradują nasz region i nie pozwalają na rozwój społeczeństwa.

Wielu gorliczan nie interesują polityczne przepychanki, szyldy, hasła ani programy. Wierność pewnym ideom traktują jednak z całą powagą - stąd też jawna niechęć do wszelkich sytuacji, które mogą rzucać cień na jasność zamiarów. Mieszkańcy naszego regionu oczekują jednak przede wszystkim wymiernych efektów rządzenia - życzymy więc odwagi w podejmowaniu decyzji - zarówno nowym jak i wytrawnym posłom, którzy lada dzień złożą ślubowanie.


Napisz komentarz
Komentarze
Ariel 02.11.2015 08:47
Tak właściwie to nie wiemy i tylko sobie gdybamy komentując artykuł. Ale nauczeni doświadczeniem wyciągamy wnioski;) Miało już miejsce kupczenie stanowiskami w zamian za poparcie i odbywało się to nie gdzie indziej jak w pokojach sejmowego hotelu. Nic więc dziwnego że jako obywatele mamy dosyć średnie zaufanie do polityków ;) Wcale bym się nie zdziwił gdyby istniała jakaś dyrektywa o przeciąganiu posłów z innych ugrupowań. Których technicznie najłatwiej ? Oczywiście tych z własnych okręgów wyborczych, bo wtedy najłatwiej o mega ściemę, że sprawa dotyczy tylko dobra lokalnych środowisk.Po co większości jeszcze więcej? Nie zapominajmy że są przymiarki do zmiany konstytucji i wtedy większość konstytucyjna będzie konieczna. A większość konstytucyjna jest czymś innym niż większość normalna. A co będzie w tej nowej konstytucji ? Diabli wiedzą ;)Na szczęście to oczywiście tylko moje domysły. Sprawa powinna się wyjaśnić ale szczerze mówiąc nie oczekuję innego wyjaśnienia jak powyższe ;) Popartego nawet dodatkowym wytłumaczeniem, że z dziada pradziada takie kontakty były praktykowane i dodatkowo prozaicznie chodziło o wspólną komunikację Gorlice via Warszawa ;)Ja w każdym razie trzymam kciuki za tożsamość Pani Borowskiej.Bo pozostała samotna na wyspie mojego zaufania do polityków.

adam1 01.11.2015 19:27
Posłowie nie muszą nic robić dla Gorlic. Od tego są władze samorządowe. Posłowie powinni zmieniać prawo, wprowadzać korzystne dla nas ustawy, aby w całej Polsce było lepiej. Jeżeli poprawi się sytuacja ekonomiczna w całej Polsce to poprawi się też w Gorlicach. Obawiam się, że Pani Bartuś nie tylko nic nie zrobiła dla Gorlic ale także nic nie zrobiła dla Polski.

Oko 01.11.2015 19:22
Ja jak bym był Posłem z listy Kukiz to bym tam siedział dożywotnio a nie zmieniał barwy raz w SLD potem w Samoobronie a potem bezrobotny.

Damian 01.11.2015 18:59
Wirus pogardy i jątrzenia przebudził się w wyborcach PO po 10 latach uśpienia.

janek 01.11.2015 18:45
chyba ja wiem.5 razy zamówiła mszę w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej

FELIX 01.11.2015 17:03
Czy ktos moze mi przypomniec przynajmniej 5 rzeczy ktore poslanka Bartus zrobila w ostatniej kadencji dla Gorlic? Interesuja mnie fakty.

~~~~ja 01.11.2015 08:54
@gogolek gdybyś nie zauważył to PiS władzę już ma. PiS może rządzić samodzielnie i Pani Borowska nie jest im do tego (mam na myśli przewagę) potrzebna więc o parciu na władzę tu nie ma mowy... Jeżeli Pani Borowska jest potrzebna do czegoś PiSowi to to jak przypuszczam Pani Bartuś zna Panią Borowską i wie ze osoba ta swoim zaangażowaniem mogła by poprawić wizerunek PiS stąd chęć jej zwerbowania (swoją drogą ciekawe czy to jej inicjatywa czy polecenie). W każdym razie lepiej aby obie panie współpracowały (nie koniecznie będąc w jednym ugrupowaniu) niż się kłóciły bo z takiego darcia kotów na pewno nic dobrego dla powiatu nie wyniknie.

gogolek 01.11.2015 08:32
No tak, uderz w stół ...[b]LUDZIE[/b] czytajcie uważnie, nie co 3 zdanie! Ludzie Pis jak widać zawsze czujni i od razu bronią swojej pani. Inny gorlicki portal już sprawę załagodził, zresztą nic dziwnego bo naczelny zawsze był stronniczy. Brzydzę się już tą cała polityką. Jeszcze nie przysięgali a już kręcą. Mają prezydenta, będą mieć rząd a teraz prezes zaczyna coś majaczyć o samorządach. Jeszcze im mało.Chorzy ludzie, spragnieni władzy bo od 8 lat na aucie. Oj będzie się działo.

wentyl 01.11.2015 08:14
Kochana Pani redaktor. Czemu Pani nie zaprosiła obu Pań Posłanek do jakiejś kawiarni i z nimi na spokojnie nie porozmawiała na temat ich propozycji i planów dla naszego powiatu? Nadmuchiwanie takich głupich spraw przez media powoduje powstawanie niepotrzebnej bariery między ludźmi (tu: między paniami posłankami). Po co to było? Dajcie spokój z wyciąganiem tanich i naciąganych sensacji!!! To jest denerwujące! Niedługo zaczniecie pisać o bąkach puszczanych w tzw. towarzystwie. Żenada!Czemu portal nie zamieścił np. artykułu/sondy/ konkursu z pomysłami do zrealizowania,z propozycjami od czytelników? Zgoda buduje, niezgoda rujnuje.

smooth 01.11.2015 08:04
Kukiz dokładnei wie, ze takie propozycje były, są i będą się pojawiały. Uważam jednak ze naglośnienie sprawy niektórym toworzy oczy.Bez przesady tez z takim podejściem "młoda więc powinna być wdzięczna za propozycję" - wręcz przeciwnie! Pani Borowska szybko pozna techniczne sprawy organizujące pracę parlamentu. Jeśli jednak współpraca miałaby dotyczyc Gorlic, to takie rzeczy mozna i powinno się mówić wprost. Nie dziwota, ze rzucenie tylko hasła ścisłej współpracy, pozbawione kontekstu zostało tak zrozumiane przez wszystkich jako zwykła próba kupczenia.Starsi politycy wierzą, że ich doświadczenie i pozycja działa na ich korzyś, niestety wydaje sie, ze przez to często tracą grunt pod nogami i zacyznają bujać poza świadomością realiów. Absolutnie nie wyobrażam sobie sytuacji, w której młodzi politycy nawet w dobrej wierze szukają takich przewodników. To dorośli ludzie, wiedzą kto ich wybrał i dlaczego. Dlatego też jesli ktos tu komukolwiek chce współpracę proponowac, to powinien mowic wprost o co i w jakim zakresie ma na mysli. Bez tego, wydźwięk propozycji jest więcej niz jednoznaczny (choć pewnie niedługo konferencja Poseł Bartuś i dowiemy się, ze absolutnie insynuacje te są niegodne)

~~~~ja 01.11.2015 07:26
Kukiz jako młody polityk nie wie że takie propozycje od zawsze były i będą tylko że wcześniej nikt z tego nie robił afery bo i nie ma o co. Jako wyborca Pani Borowskiej napiszę, że czuję się zawiedziony taką postawą (oczywiście mam na myśli nagłaśnianie sprawy a nie lojalność) myślałem że uda się coś zrobić dla Gorlic a tymczasem wychodzi na to że zamiast współpracy będą przepychanki o nic.Gdyby to była próba nakłonienia do przejścia na stronę PiS w zamian za łapówkę to oczywiście co innego a tak Pani Borowska powinna się tylko cieszyć że jako młoda posłanka bez doświadczenia otrzymała taką propozycję i nie ważne czy od PiS (a może to tylko własna inicjatywa Pani Bartuś), PO czy innej partii. Zawsze atrakcyjniejsi (nie koniecznie mam na myśli wygląd choć też nie bez znaczenia ale chodzi o zaangażowanie) byli namawiani ponieważ im więcej takich "dobrych pracowników" tym bardziej atrakcyjne staje się samo ugrupowanie i to raczej nikogo nie powinno dziwić. Tak jak nikogo nie dziwi że przedsiębiorca powiedzmy sklepikarz chce pozyskać jak najwięcej klientów mimo że konkurencja na tym traci to póki to się robi zachowując moralny umiar to jest OK. Tu taki umiar został zachowany ponieważ nikt nikomu nie proponował łapówki.

bass 01.11.2015 05:53
do [b]ja[/b]P. Kukiz na swoim profilu informuje że do innych jego posłów też dzwonili.To jakaś zorganizowana akcja, wygląda że na polecenie "z góry"

~~~~ja 31.10.2015 21:15
Czy jak rząd PO oczekiwał współpracy od Pana Prezydenta to oznaczało próbę zwerbowania do PO? Współpraca pomiędzy różnymi grupowaniami może istnieć to tylko kwestia ludzi czy potrafią się porozumieć czy tylko kłócić i jeden drugiego oczerniać. Artykuł pozwala wysunąć przypuszczenie że chodziło o próbę "podkupienia" nowej posłanki, zawiera też informację że posłanka twierdzi ze nie ma mowy o zmianie ugrupowania natomiast jednoznacznie nie wyjaśnia czy rzeczywiście padła taka propozycja... no raczej to nie jest rzetelne dziennikarstwo a stronniczy artykuł w którym wyraźnie widać osobistą niechęć autorki do PiS (lub tylko pani Bartuś).

Aga 31.10.2015 18:53
Nadal nie rozumiem po co głosowali na Borowską.

ReklamaFamilia BM - kostki i płyty brukowe, płyty tarasowe, murki i ogrodzenia - autoryzowany punkt sprzedaży - Strzeszyn 486, Ogród wystawowy BRUK-BET DESIGN - Biecz, ul. Przedmieście Dolne 174,
ReklamaRozpocznij naukę w szkole Żak - szkoły policealne, kursy i szkolenia, licea dla dorosłych - Jasło, ul. Floriańska 17 - tel. 13 446 23 13
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaSądecka Jesień Kulturalna 2024 - 6 września 2024 - 6 października 2024 | Koncert Dżem, spektakl Usuń ze znajomych
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
Reklama Agencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI”