Zdarzenie wywołało natychmiastową reakcję służb, które zaangażowały duże siły w działania. Na szczęście, jak się później okazało, alarmująca sytuacja była jedynie nieodpowiedzialnym wybrykiem.
Informacja o podejrzanym incydencie dotarła do policji za pośrednictwem łańcucha zgłoszeń. Nastolatka, będąca świadkiem zdarzenia, opowiedziała o wszystkim swojej mamie, która poinformowała dyrektora Szkoły Podstawowej w Skołyszynie. Ostatecznie dyrektor powiadomił mundurowych. Zgłoszenie brzmiało niepokojąco: młoda dziewczyna miała zostać wrzucona do bagażnika volkswagena przez dwóch mężczyzn, którzy następnie odjechali.
Policjanci natychmiast przystąpili do działań. Na miejsce wysłano funkcjonariuszy ze Skołyszyna oraz z jasielskiej komendy, w tym wydział patrolowo-interwencyjny i kryminalnych. Dzięki szybkim ustaleniom zidentyfikowano pojazd, jego właściciela oraz osoby, które mogły być zaangażowane w incydent.
Mundurowi dotarli do dwóch młodych mężczyzn, którzy byli w samochodzie. Jak się okazało, znali się oni z rzekomo porwaną nastolatką. Przyznali, że całe zdarzenie było żartem – dziewczyna miała wsiąść do bagażnika na chwilę, a przed rozpoczęciem jazdy przesiadła się na tylne siedzenie. Po wszystkim odwieźli ją do domu.
Dziewczyna potwierdziła wersję mężczyzn, podkreślając, że nic jej się nie stało. Rozmowa z policją w obecności rodziców pomogła wyjaśnić sytuację. Cała trójka wyraziła skruchę i przyznała, że nie zdawała sobie sprawy z konsekwencji swojego zachowania.
Służby przypominają, że każde zgłoszenie traktują bardzo poważnie, zwłaszcza gdy może być zagrożone życie lub zdrowie. Policjanci docenili reakcję dziewczynki, która jako pierwsza poinformowała swoją mamę o tym, co widziała. Taka postawa pokazuje, jak ważne jest zachowanie czujności i przekazywanie informacji odpowiednim służbom.
Jednak incydent ten pokazuje także, że żarty tego rodzaju są wyjątkowo nieodpowiedzialne. Policja apeluje do wszystkich, by nie organizować podobnych „scenek”. Tego typu wybryki angażują cenne zasoby służb i mogą powodować niepotrzebny stres oraz zamieszanie w lokalnej społeczności.
Źródło info: KPP w Jaśle
Napisz komentarz
Komentarze