Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaAUTO-GAZ Nikodem Groń - montaż i serwis samochodowych instalacji LPG - benzyna, diesel
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Orion Engineered Carbons Sp. z o.o. - Jasło, ul. 3 Maja 83 - oferta pracy
Reklama Punkty Informacyjne Funduszy Europejskich znajdziesz w: Krakowie (ul. Wielicka 72B), Chrzanowie (ul. Grunwaldzka 5), Nowym Sączu (Rynek 13), Nowym Targu (al. Tysiąclecia 44) i Tarnowie (al. Solidarności 5-9).

Niski stan wody w Zalewie Klimkówka odsłania znów tajemnicze przedmioty i ludzkie szczątki

Podziel się
Oceń

Niski poziom wody w Zalewie Klimkówka ponownie odsłonił tereny, które niegdyś były częścią wsi istniejącej do lat 60. XX wieku. Historia tego miejsca jest nieodłącznie związana z przeszłością osady, której ślady znów wychodzą na światło dzienne.
brzeg zalewu z niskim stanem wody, na cypelku kilka wbitych do ziemi słupków, otoczonych czerwoną taśmą
Niski stan wody odsłania pozostałości po terenie, który został zalany pod zaporę w Klimkówce.

Autor: ilustracyjne/halogorlice.info

 

Na jednym z odkrytych cypli, zazwyczaj ukrytym pod wodą, pojawiła się tabliczka z napisem „Wyspa nieumarłych”, która wzbudza ciekawość i zadziwienie wśród odwiedzających. Kim jest autor tego napisu, pozostaje nieznane. Miejsce to wciąż kryje pozostałości dawnych grobowców, zniczy oraz ludzkich szczątków, przyciągając nie tylko ciekawskich, lecz niestety również tzw. cmentarne hieny, które bezkarnie przekopują teren w poszukiwaniu pamiątek przeszłości.

Zalew Klimkówka, utworzony na rzece Ropie w latach 90., pełni funkcję zbiornika retencyjnego, chroniąc Gorlice i Jasło przed powodziami oraz dostarczając wodę pitną w okresach suszy. Zbiornik ten ma również walory przyrodnicze, krajobrazowe oraz turystyczno-rekreacyjne.

Miejsce, które przez ponad wiek było cmentarzem dla mieszkańców Klimkówki, gdzie spoczywały cztery pokolenia, po raz kolejny zostało odsłonięte. Nie jest to pierwszy taki przypadek – dwa lata temu spacerowicze odkryli ludzkie szczątki oraz ślady celowego rozkopania terenu. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura, jednak ze względu na brak możliwości ustalenia sprawców zakończono je umorzeniem. Odnalezione kości przeniesiono na cmentarz komunalny w Łosiu.


O przypadkach odsłonięcia ludzkich szczątków pisaliśmy w osobnym artykule.
 


Obecnie na odsłoniętym cyplu można dostrzec fragmenty nagrobków oraz całe znicze. Widoczne są betonowe obrzeża dawnych grobowców, bryły kamienia oraz fragment belki piaskowca z wyrzeźbionym krzyżem. 

Przy tabliczce „Wyspa nieumarłych” umieszczono zardzewiałą metalową konstrukcję, przypominającą krzyż. Rozsiane wokół potłuczone szkło może sprawiać wrażenie pozostawionych butelek, lecz całe naczynia z kolorowego szkła jasno wskazują, że są to pozostałości po zniczach sprzed lat. W czasach, gdy Klimkówka liczyła 46 gospodarstw, w centrum wsi znajdowały się szkoła, sklep, kuźnia, remiza OSP, kościół rzymskokatolicki (dawniej cerkiew) oraz kaplica cmentarna. Po wywłaszczeniu i przesiedleniu mieszkańców budynki gospodarcze zostały zlikwidowane, a teren cmentarza – po przeniesieniu grobów – zdezynfekowano i przykryto warstwą ziemi.

 

Brzeg nad Zalewem Klimkówka, autor foto: nadesłane przez Czytelnika

 

To właśnie nekropolia, a raczej jej pozostałości, budzi dziś najwięcej emocji. Jak wskazuje Karol Górski, wójt gminy Ropa, problem pochówków w Klimkówce powraca cyklicznie przy niskim poziomie wody w zalewie. Ekshumacje, przeprowadzone przed zalaniem terenu, okazały się niewystarczające – widoczne są nadal resztki fundamentów grobowców i znicze sprzed dekad, co niestety negatywnie wpływa na wizerunek Klimkówki jako miejsca rekreacji.

Zdaniem urzędników ekshumacje mogły obejmować jedynie najnowsze pochówki. Obszar starego cmentarza, zalany wodą, ulega erozji wskutek falowania, co powoduje wypłukiwanie kolejnych szczątków. Iwona Bajkowska, specjalista z Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, wyjaśnia, że każdorazowo po otrzymaniu zgłoszenia pracownicy Obiektu Hydrotechnicznego Klimkówka przeprowadzają wizję terenową, aby w razie potrzeby poinformować odpowiednie służby. Podczas ostatniej wizji, 7 października 2024 roku, nie stwierdzono obecności kości.

Mimo tego, teren wymaga rekultywacji. Na „Wyspie nieumarłych” widać całe naczynia po zniczach, fragmenty nagrobków oraz ślady rozkopanej ziemi, co budzi niepokój mieszkańców i odwiedzających, zwiększając potrzebę zadbania o porządek i szacunek dla tej pamiątkowej ziemi.


Źródło info: własne/Gazeta Gorlicka

 


Napisz komentarz

Komentarze

strona wuwuwu 13.10.2024 19:15
"chroniąc Gorlice i Jasło przed powodziami " Szczególnie Jasło w 2010 roku.

Ja 09.10.2024 16:43
A my to pijemy

ja 09.10.2024 13:35
A PODOBNO PRZENIESIONO CMENTARZ PRZED ZALANIEM ZBIORNIKA, to skąd te szczątki?

ReklamaTylko znani u sprawdzeni producenci! PIŁY TAŚMOWE I TARCZOWE - PŁÓTNA I PAPIERY ŚCIERNE - ŁOŻYSKA I PASY KLINOWE - Sklep Techniczno-Przemysłowy BARABRA w ROŻNOWICACH
AKTUALNOŚCI
ReklamaSkorzystaj z oferty Iwo Computers na stronie internetowej i w sklepie stacjonarnym
Reklama
POPULARNE
ReklamaWyższa Szkoła Biznesu National - Louis University w Nowym Sączu - UWOLNIJ Z NAMI SWÓJ POTENCJAŁ - studia I, II stopnia oraz podyplomowe - PRAWO - PSYCHOLOGIA - ZARZĄDZANIE - INFORMATYKA
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: -1°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 11 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Woj1Treść komentarza: Tylko nie na górze cmentarnej. Masakra: góra do wykarczowania, korki na Korczaka jeszcze większe, ścieżki rowerowe pod spychacz. W rynku zróbcie, w budynku szkoły, parkingi nad rzeką, może rynek trochę ożyje. Gorliczanie powinni wypowiedzieć się zanim powstanie betonowy kloc z ekranami (teraz taka moda) dla dziatwy kolonijnej na 15 minut oglądania za 25 mln zł. Wójcino ratuj Gorlice! Wybuduj takie muzeum w Sękowej szybciej niż w Gorlicach. Tam jest dość miejsca.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 14:33Źródło komentarza: Europejskie Muzeum I Wojny Światowej w Gorlicach. Inspirujące spotkanie ekspertów [FOTO]Autor komentarza: JTreść komentarza: Wszyscy zadają sobie pytanie czy warsztat był ubezpieczony- a czy zadali sobie Państwo pytanie jak wyglada dosłownie walka o każdą złotówkę od ubezpieczyciela ? Rok temu moim sąsiada spalił się dom,do tej pory nie dostali pieniążków,walka toczy się już w sądzie pomimo tego,że rzeczoznawca okresie sumę odszkodowania to ubezpieczyciel csly czas się odwołuje. Sąsiedzi byli zmuszeni wziąść kredyt a w banku,żeby naprawić to co najpotrzebniejsze. Spłacanych odsetek już nikt im nie odda ,a takich sytuacji jest bardzo wieleData dodania komentarza: 21.11.2024, 11:11Źródło komentarza: Grzegorz z Ropicy Górnej potrzebuje wsparcia. Potrzebna pomoc na odbudowęAutor komentarza: AgnesTreść komentarza: Z calym sercem jestem z Panem,bardzo szkoda jak cos na co sie pracuje wiele lat nagle znika,ale z drogiej str trzeba bylo zadbac o ubezpiecenie zakladu. Zycze szczescia oby sie udaloData dodania komentarza: 21.11.2024, 05:13Źródło komentarza: Grzegorz z Ropicy Górnej potrzebuje wsparcia. Potrzebna pomoc na odbudowęAutor komentarza: MatiTreść komentarza: Jest to tragedia ale czy było płacone ubezpieczenie?? Czy jak większość nie płaci bo szkoda płacić kilka stówek na rokData dodania komentarza: 20.11.2024, 20:42Źródło komentarza: Grzegorz z Ropicy Górnej potrzebuje wsparcia. Potrzebna pomoc na odbudowę
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12