Do zdarzenia doszło w ostatni wtorek (7 maja) około godz. 15 w Brzanie (Gmina Bobowa). 14-latek podstępnie skorzystał z okazji jazdy próbnej na motocyklu, który był wystawiony na sprzedaż, a następnie uciekł, oddalając się w nieznanym kierunku.
Niedoszły sprzedawca od razu zgłosił się na policję i złożył zawiadomienie o kradzieży pojazdu.
Działania policji przyniosły efekt już następnego dnia. Policjanci z Komisariatu Policji w Bobowej w powiecie gorlickim szybko rozwiązali sprawę kradzieży motocykla typu cross. Jego wartość przekraczała 4 tysiące złotych.
Dzięki ustaleniom bobowskich policjantów, w środę 8 maja odnaleziono pojazd na terenie jednej z miejscowości powiatu tarnowskiego. Sprawcami okazali się dwaj 14-letni chłopcy, którzy współpracowali przy kradzieży.
Wobec nich został skierowany wniosek do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Tarnowie.
Motocykl został już zwrócony właścicielowi.
Czy można ubezpieczyć motocykl od kradzieży?
Jeśli chodzi o ubezpieczenie motocykla od kradzieży, to jest ono dobrowolne. Jednak przepisy narzucają na właściciela takiego pojazdu obowiązek wykupienia OC komunikacyjnego. Wynika to z faktu, że z polisy tej pokrywane są koszty błędów kierującego jednośladem.
Jeśli doprowadzisz do wypadku czy kolizji drogowej, ubezpieczyciel pokryje straty uczestników takich zdarzeń – oznacza to, że Ty sam w takiej sytuacji nie dostaniesz pieniędzy.
Pamiętaj, że w przypadku tego ubezpieczenia niezwykle istotne jest pilnowanie terminu jego ważności. Polisę OC na jednoślad wykupuje się na okres 12 miesięcy i trzeba zachować jej ciągłość. Gdy się kończy, masz obowiązek ją przedłużyć na kolejny rok (chyba że wcześniej sprzedasz lub zezłomujesz pojazd). Bardzo możliwe, że z motocykla nie korzystasz w okresie jesienno-zimowym, ale niestety nie zwalnia Cię to z powyższego obowiązku tak długo, jak długo jednoślad jest zarejestrowany.
Pamiętaj, że nawet 1 dzień zwłoki w przedłużeniu ważności OC na motocykl grozi karą finansową, która jest tym wyższa, im dłuższy jest okres bez ważnej polisy. Co niezwykle istotne, jej wysokość regularnie się zmienia – zwykle co roku, gdyż jest uzależniona od kwoty minimalnego wynagrodzenia w Polsce. Dużo poważniejszą karą będzie jednak spowodowanie wypadku czy kolizji drogowej nieubezpieczonym jednośladem. W takim przypadku koszty likwidacji wszelkich wynikających z tego szkód będziesz musiał pokryć z własnej kieszeni.
Napisz komentarz
Komentarze