Rewolucja edukacyjna nabiera tempa. Po niedawnych znaczących podwyżkach dla nauczycieli, nadeszła kolejna zaskakująca wiadomość - zniesienie obowiązku wykonywania zadań domowych. Informacja ta została podana przez premiera Donalda Tuska na mediach społecznościowych, gdzie opublikowano filmik wyjaśniający zmiany. Od kwietnia, uczniowie klas 1-3 będą zwolnieni z codziennych prac domowych, z wyjątkiem sporadycznych zadań, takich jak nauczenie się wierszyka. W klasach 4-8 zadania domowe będą miały charakter dobrowolny i nie będą wpływać na oceny uczniów. Zmiany te nie będą dotyczyć szkół średnich, gdzie zadania domowe pozostaną obowiązkowe, przynajmniej tak wynika z żartobliwej formy wypowiedzi Donalda Tuska.
Wpływ zadań domowych na psychikę uczniów jest tematem wielu badań naukowych. Nadmiar prac domowych może prowadzić do stresu, wypalenia oraz negatywnie wpływać na zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży. Badania opublikowane w "Journal of Educational Psychology" wskazują, że nadmierna ilość zadań domowych jest związana ze zwiększonym poziomem stresu i problemami zdrowotnymi u uczniów. Z drugiej strony, brak zadań domowych może stwarzać przestrzeń do rozwoju innych ważnych umiejętności życiowych oraz dawać więcej czasu na wypoczynek i aktywności pozaszkolne.
Czy zgadzacie się z decyzją o zniesieniu zadań domowych? Jakie są Wasze opinie na ten temat? My dajemy „like”.
Źródło info i foto: Instagram premiera Donalda Tuska
Napisz komentarz
Komentarze