Na drogach powiatu gorlickiego w czasie opadów gęstego i mokrego śniegu warunki do prowadzenia pojazdów pogarszały się z minuty na minutę.
Wielu kierowców samochodów ciężarowych rezygnowało nawet z próby podjazdu pod wzniesienia, a i prowadzący mniejsze auta mieli podobnie.
Śnieg padał bardzo gwałtownie i nawet pługi, które krążyły po drodze krajowej nr 28 nie były w stanie na bieżąco odgarniać takich mas śniegu.
DK28 na odcinku Ropa - Grybów na każdym z podjazdów w obu kierunkach utknęło po kilka tirów – informuje z trasy Czytelniczka Marta.
Pługopiaskarki próbują to ogarnąć, ale podjazdów i tak nie są w stanie odśnieżyć. Jest ślisko i bardzo niebezpiecznie!
Co przyniosą najbliższe godziny?
Dziś w naszym rejonie nie zabrakło opadów śniegu pochodzenia konwekcyjnego. Intensywny opad w połączeniu z silniejszymi porywami wiatru sprawił, że warunki na drogach i chodnikach znacząco się pogorszyły. Pozioma widzialność także była momentami bardzo ograniczona.
We środę w naszym rejonie pogoda również będzie dynamiczna, lecz tym razem na skutek obecności silnych porywów wiatru halnego.
Standardowo najmocniej będzie on odczuwalny we wschodniej części powiatu.
Źródło info: własne/Pogoda Okiem Marka
Napisz komentarz
Komentarze