W Gorlicach sztuka coraz częściej nie czeka na nas w murach galerii, ale wychodzi nam na spotkanie.
Sztukę spotykamy w wielu różnych odsłonach. To murale, to estetycznie remontowane i odświeżanych elewacje budynków, to małe kapliczki, które po konserwacji zaczynają wyróżniać się w przestrzeni. W końcu to też wyglądające zza witryn małe dzieła sztuki, które są efektem pracy warsztatowej młodszych i starszych twórców naszych gorlickich pracowni.
Już w najbliższy poniedziałek sztuka wyjdzie nam znów naprzeciw. Tym razem objawi się w formie prac plastycznych, które stworzą na gorlickim rynku wystawę plenerową poświęconą Wincentemu Polowi. Wernisaż wystawy zaplanowano na godzinę 16 (16 października).
Będzie to sztuka, na którą możemy się natknąć każdego dnia. Spędzić przy niej chwilę w czasie codziennego spaceru bądź przy okazji zakupów w centrum.
Coraz bardziej fascynującą dziedziną staje się też sztuka klasyczna, która odkrywana jest na nowo i pojawia się na przedmiotach użytkowych. Świetnym przykładem są m.in. unikatowe dzieła Gustava Klimta. Ich charakterystyczne detale pojawiają się w postaci reprodukcji np. na filiżankach, formach, koszulkach czy innych przedmiotach użytkowych. Jego Pocałunek spotkaliśmy przy jednej z uliczek naszego miasta.
To zaś spowodowało, że zaczęliśmy się zastanawiać, czy istnieją takie elementy charakterystyczne dla naszego regionu, które mogłyby zainspirować twórców i stać się swoistym tematem eksportowym, który promowałby nasze miasto w podobny sposób.
Czy byłaby to postać Tereski, odpowiednio wystylizowanej i dopasowanej do współczesnego odbiorcy? Gra komputerowa o wojowniczej dziewczynie? A może zacieśnienie współpracy z bieckim katem, który przebojem wszedłby na salony i pojawił się na przykład na zestawach pamiątkowych noży kuchennych?
Możliwości są nieskończone, a dobrze trafiony pomysł łączący charakterystyczne elementy z praktycznym wymiarem prezentu mogą podbić serca wielu osób.
Kto zna pewną pluszową gąskę, ten wie o co chodzi.
Jaki element promocji regionu wykorzystalibyście w taki sposób?
Dajcie znać!
Napisz komentarz
Komentarze