Chciałem zwrócić się w sprawie Zachodniej Obwodnicy Gorlic, mówię o tym, już nie pierwszy raz. Chciałem się dowiedzieć, co się dzieje z tym tematem? – pytał radny Henryk Plato.
Wczoraj jechałem około godz. 16 przez Gorlice i odcinek z Rynku do Grosaru pokonałem w 19 minut (przyp. red. mapy google pokazują, że odległość dzielącą te dwa miejsca, tj. 1,7 km bez korków można pokonać w 5 minut).
Czy te sprawy, które się tak przeciągają, to są sprawy proceduralne, czy ktoś nam wkłada przysłowiowego kija w szprychy? Zaczynam się zastanawiać, czy tak czasami nie jest. Bo jeżeli chodzi o pieniądze, to myślę i mam taką nadzieję, że one pewnie się znajdą i to pewnie niedługo z Unii Europejskiej.
Odpowiedzi na ten temat udzielił burmistrz Łukasz Bałajewicz.
Jeśli chodzi o zachodnie obejście Gorlic, to jak pan słusznie zauważył, temat budowy dróg w Gorlicach z tematu merytorycznego stał się niestety tematem politycznym – powiedział burmistrz Gorlic, Łukasz Bałajewicz.
Nie chodzi tylko o temat związany z zachodnim obejściem Gorlic, ale też z jego południowym wariantem, z przebudową skrzyżowań, a także z przebudową drogi krajowej nr 28.
Tak nie powinno być. Tematy drogowe powinny być tematami stricte merytorycznymi i to one powinny być procedowane przez specjalistów z tego zakresu, którzy znają się na projektowaniu dróg, a przede wszystkim na dokumentacjach projektowych.
No niestety temat Zachodniego Obejścia Gorlic jest tematem, który w dalszym ciągu jest na etapie rozważania przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie i na chwilę obecną nie mamy ich jednoznacznego stanowiska, w którym kierunku to podąży.
Cały czas czekamy, i myślę, że będzie to już krótkie oczekiwanie, na ostateczne decyzje Zarządu Dróg Wojewódzkich. Będziemy musieli, też jako miasto, podjąć jednoznaczne decyzje, czy jest realne wybudowanie jakichś dróg przez Zarząd Dróg Wojewódzkich i czy powinniśmy jako miasto przystąpić już do samodzielnego działania w tym zakresie, ponieważ to nie są decyzje polityczne.
Mamy tutaj różnego rodzaju ogłoszenia, obwieszczenia różnych osób o różnych działaniach i tak naprawdę merytorycznie nie dzieje się w tym temacie nic.
Nie sztuką jest powiedzieć, że coś będzie zrobione czy coś da się gdzieś kiedyś zrobić przez osoby, które się na tym totalnie nie znają.
Potem przychodząc do czynów, okazuje się, że nie da się tego wykonać czy wykonanie tego jest bardzo, ale to bardzo odległe w czasie.
W najbliższej przyszłości będziemy oczekiwać na ostatecznie jednoznaczne stanowisko Zarządu Dróg Wojewódzkich w tym zakresie, co do możliwości ich wykonania i ewentualnie będziemy podejmować decyzje co dalej, ponieważ to już za długo trwa i za długo ten temat jest odciągany. Chodzi to o zarówno o szczebel władz wojewódzkich, jak i krajowych.
Napisz komentarz
Komentarze