W miniony wtorek (12 września) około godz. 12.50 dyżurny Komisariatu Policji w Grybowie odebrał zgłoszenie o nowej próbie dokonania oszustwa.
Do domu pewnej 84-latki z Grybowa przyszła kobieta
się za pracownicę banku i poinformowała, że w niedalekiej przyszłości będzie wymiana pieniędzy na nowe. Wypytywała, czy seniorka ma w domu „stare” pieniądze. Była natarczywa.
Na szczęście starsza kobieta nie dała wiary słowom oszustki. Wyprosiła ją z domu. Bardzo zdarzeniu poinformowano też mundurowych. Dzięki temu dziś możemy przestrzec Was przed nowymi próbami wyłudzeń.
Żadna akcja wymiany banknotów nie jest obecnie prowadzona. Nigdy nie będzie też ona prowadzona w formie przedstawionej w opisanej powyżej sytuacji.
Warto też przypomnieć o scenariuszu z wymianą obcej waluty, która miała miejsce jakiś czas temu.
Spróbowali w Grybowie, mogą pojawić się i u nas
Ponieważ bardzo często zdarza się, że próby oszustwa podobnymi metodami i w podobnym czasie podejmowane są zarówno w rejonie Nowego Sącza, Tarnowa jak i Gorlic, informacja o zdarzeniu z Grybowa powinna pozostać w naszej pamięci. Kilka minut drogi wystarczy by podjąć podobną próbę oszustwa, ale już na terenie naszego powiatu.
Policjanci apelują niezmiennie o zachowanie szczególnej ostrożności. Nie powinniśmy wpuszczać do naszych mieszkań czy domów osób nieznajomych. Przypomnijmy o tym naszym seniorom, którzy niejednokrotnie mieszkają sami. Oszuści nie mają dylematów moralnych i z premedytacją wykorzystują ufność, zaufanie, dobre serce ludzi.
Jak wskazują policjanci, oszuści mogą pukać do naszych domów pod różnymi pretekstami:
- z prośbą o wodę lub coś do jedzenia,
- oferują sprzedaż artykułów przemysłowych
- podają się za np. listonosza, pracownika banku, wodociągów czy zakładu kominiarskiego.
Niejednokrotnie, by zwiększyć swoją wiarygodność, osoby te zakładają ubrania, które mają uwiarygadniać ich w oczach potencjalnych ofiar oszustwa. Jeśli ich wpuścimy do domu, niestety, nawet krótka chwila naszej nieuwagi wystarczy, by stracić oszczędności bądź cenne przedmioty.
Zanim kogokolwiek wpuścimy, sprawdźmy cel jego wizyty, jeśli jesteśmy sami, skontaktujmy się z sąsiadami bądź osobami bliskimi, które nam pomogą. W każdej sytuacji , nim wpuścimy do domu lub mieszkania osobę podającą się za pracownika określonej instytucji, mamy możliwość wykonania telefonu bezpośrednio do konkretnej organizacji. Tam potwierdzimy tożsamość osoby i cel jej wizyty. Tu jednak ważne, by samodzielnie znaleźć numer do instytucji, na którą powołuje się osoba, a nie korzystać z numerów podawanych przez osoby czekające pod naszymi drzwiami.
Policjanci przypominają:
Źródło info: KMP w Nowym SączuW sytuacji, gdy nieznajomy staje się natarczywy, natychmiast zaalarmujmy otoczenie, poinformujmy rodzinę i zadzwońmy na numer 112.
Napisz komentarz
Komentarze