Matematyka jest zarazem najbardziej przewidywalnym, a jednocześnie najbardziej zaskakującym przedmiotem na maturze.
Wszystko przez to, że bardzo jasno określony zakres wymagań pozwala tworzyć niezwykle wiele różnorodnych zadań. Niby wiadomo dokładnie, czego się spodziewać, a jednocześnie do chwili otwarcia arkusza nikt nie wie, co tak naprawdę zostanie połączone z czym. Prawie w każdym zadaniu należy się spodziewać konieczności wykazania się umiejętnościami kilku typów. Opanowanie wzorów i teorii to jedno, ale równie ważna okazuje się pewna intuicja i matematyczna wyobraźnia. Wszystko po to, by zadania nie tylko rozwiązać i podać prawidłową odpowiedź. Chodzi też o to, by zadań krótkich, tych najniżej punktowanych, nie rozwiązywać zbyt długo.
Uczniowie mogą wprawdzie korzystać z kalkulatorów i arkusza wzorów. Dobre ich wykorzystanie powinno być jednak szybkie: na egzaminie nie ma zbyt wiele czasu na to, a zbyt długi czas poświęcony na jedno zadanie oznacza zwykle, że braknie czasu na inne.
Liczy się każda minuta i każda poprawna odpowiedź.
Maturzyści przerabiający kolejne arkusze z lat poprzednich wiedzą, czego się spodziewać: z pewnością będzie do rozwiązania zadanie z zakresu równości lub nierówności kwadratowych, sprawdzian umiejętności rozwiązywania logarytmów, sprytnego rozwiązywania zadań z potęgami i pierwiastkami, funkcje trygonometryczne.
W jakim zadaniu się one jednak przydadzą?
Odpowiedź przyjdzie tuż po godzinie 9, kiedy tegoroczni maturzyści otworzą arkusze z zadaniami i rozpoczną egzamin.
Wielu bardzo się denerwuje: to właśnie teraz są chwile, gdy konieczne jest zastosowanie technik relaksacyjnych, ćwiczeń oddechowych, metod redukcji stresu, który wcale nie pomoże w czasie egzaminu. Czas na powtórki się zakończył, pozostaje skonfrontować się z matematyką.
Kochani maturzyści! Dziś jeszcze mocniej trzymamy za Was kciuki!
Kiedy tylko oficjalnie zostaną opublikowane arkusze, poinformujemy o tym, jakie zadania musieli dzisiaj rozwiązań egzaminowani.
Napisz komentarz
Komentarze