Opis zbiórki, która zorganizowana została dla Piotra jest niezwykle poruszający.
21 kwietnia 2023 roku młody mężczyzna umówił się na motocyklową przejażdżkę ze znajomymi. To miał być dla wielu z nich pierwszy wyjazd w tym sezonie: miało być piękne, lekko, z uśmiechem na twarzy.
Jak opisują bliscy:
Piotrek napisał: Już wyjeżdżam z domu, zaraz będę.
Trochę zatraciliśmy się w czasie i rozmowie, ale po pół godzinie zaczęliśmy się niepokoić. Powinien już być, miał Intercom, dlaczego nie odbiera telefonu?
Zdecydowaliśmy jechać w jego stronę, ale ktoś jeszcze wpadł na pomysł, żeby sprawdzić miejscowe portale i… BOOM!
„Wypadek motocyklisty i samochodu osobowego w Tęgoborzy" - już wiedzieliśmy.
On nie dojedzie.
I nie dojechał. Bliscy natychmiast pojawili się na miejscu zdarzenia i nie było już wątpliwości. To właśnie Piotr ucierpiał w zdarzeniu. Jego drogę zajechał skręcający na okoliczną stację benzynową samochód. Kierowca samochodu wykonał manewr bezpośrednio przed motocyklistą, który nie miał żadnych szans, by uniknąć zderzenia. Informacja w mediach mówiła sucho o tym, że tego dnia, około godziny 20.20 doszło do zdarzenia, po którym droga na trasie była zamknięta.
Bliscy Piotra opowiadają jednak, co stało się później, szczegółowo wyjaśniając sytuację motocyklisty:
Nie miał szans tego uratować. Wbił się prosto w bok samochodu i odbił się przelatując przez całą ulice, razem z resztkami swojej maszyny. Zatrzymał się w przydrożnym rowie... (...)
Leżał tam sam, przytomny, ale z tak licznymi obrażeniami, że nie był w stanie się ruszyć. Świadomy tego co się stało, ale bezsilny... Po przyjeździe służb stracił przytomność.
Opis obrażeń, których doznał mężczyzna jest niezwykle długi: poza otwartym, skomplikowanym złamaniem prawej ręki, mężczyzny doznał złamania szczęki, zatoki szczękowej, urazu głowy, złamań wyrostka poprzecznego, żeber, kości strzałkowej prawej nogi, stłuczenia płuc...
Mężczyznę zaintubowano, a wkrótce potem znalazł się pod respiratorem, podpięty do sztucznej nerki, z niewydolnością krążeniową. Cudem przeżył a, teraz walczy o życie.
Obecnie w stanie ciężkim, wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, przebywa w Centrum Urazowym Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, gdzie czekają go dalsze operacje.
Bliscy i Rodzina postanowili już teraz przygotować się na przyszłość. Zbierają środki na to, by po szczęśliwej wygranej walce o życie, Piotr mógł natychmiast rozpocząć walkę o zdrowie. Ta może być bardzo długa i naszpikowana trudnościami. Nie jest jednak sam.
Bliscy zachęcają do oddawania krwi. Dla Piotra, ale nie tylko. Chcą się solidaryzować ze swoim przyjacielem, ale i wszystkimi, których wspaniałe plany zostały pokrzyżowane przez nieodpowiedzialność innej osoby.
Tych, którzy mogą to zrobić, Przyjaciele Motocykliści i Rodzina proszą o wpłaty na zrzutkę, którą założono na leczenie i rehabilitację mężczyzny.
Możecie ją wesprzeć TUTAJ
Źródło info i foto: nadesłane, zrzutka.pl, dts24.pl
Napisz komentarz
Komentarze